Wojska rosyjskie pozostaną na Białorusi i będą kontynuować ćwiczenia, które miały zakończyć się w niedzielę. Jako powód białoruski resort obrony podaje wzmożenie napięć na Ukrainie.
Białoruski minister obrony przekazał w niedzielę, że bezterminowo przedłużone zostają wspólne białorusko-rosyjskie ćwiczenia. Manewry Związkowa Stanowczość-2022 rozpoczęły się 10 lutego i – jak zapowiadały tamtejsze władze – miały potrwać do niedzieli.
Surprise! The Russian troops in Belarus aren't going anywhere after exercises end, Belarus' defense minister says.
He says Putin and Lukashenko have decided to keep them going indefinitely because of tensions in the Donbas – tensions that Russia stoked. pic.twitter.com/WvulbeaL4T
— max seddon (@maxseddon) February 20, 2022
Szef białoruskiego resortu obrony mówił, że decyzja została podjęta „w związku ze wzrostem aktywności wojskowej w pobliżu granic zewnętrznych” Rosji i Białorusi oraz z powodu “rosnącego napięcia w regionie Donbasu na wschodzie Ukrainy”. Tymczasem także wczoraj zaobserwowano przybycie na Białoruś kolejnych transportów rosyjskiego wojska.
Jutro oficjalnie mają się zakończyć wspólne rosyjsko-białoruskie ćwiczenia wojskowe na Białorusi, a tymczasem dziś do Homla przybył kolejny rosyjski transport wojskowy… pic.twitter.com/iJu1XYUY3W
— Wojciech Kempa (@wojciech_kempa) February 19, 2022
W świetle informacji przekazanej przez Jensa Stoltenberga w dniu 3 lutego, na Białorusi miało wówczas przebywać 30 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Od tamtej porty liczba ich znacząco wzrosła. Prezydent Litwy, powołując się na ustalenia litewskiego wywiadu, twierdzi, że na Białorusi przebywa obecnie 45 tysięcy rosyjskich żołnierzy.
Prezydent Litwy, powołując się na ustalenia litewskiego wywiadu, twierdzi, że na Białorusi przebywa obecnie 45 tysięcy rosyjskich żołnierzyhttps://t.co/uIWqSIGT0I
— Wojciech Kempa (@wojciech_kempa) February 20, 2022
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!