Polska Wiadomości

Władysław Kosiniak-Kamysz przegrał ważne dla niego wybory…

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
Jak informuje portal dorzeczy.pl lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przegrał wybory na przewodniczącego Rady Głównej Ludowych Zespołów Sportowych.

LZS to zrzeszenie grupujące małe kluby sportowe działające głównie na wsiach. Pierwszy LZS założono w 1946 we wsi Czarnowąsy. Organizacja posiada Centralny Ośrodek Szkolenia w Mielnie oraz 4 ośrodki szkoleniowo-wypoczynkowe. Dotychczasowym przewodniczącym LZS był polityk Władysław Kosiniak-Kamysz, który w sobotę utracił to stanowisko na rzecz Mirosława Baszki.

O zmianie na stanowisku prezesa LZS poinformował minister sportu Kamil Bortniczuk.

„Serdecznie gratuluję wybranemu dziś, nowemu przewodniczącemu Rady Głównej LZS, posłowi Mieczysławowi Baszko. Jestem przekonany o doskonałej współpracy pomiędzy LZS z @SPORT_GOV_PL. Za ciężką pracę na rzecz LZS serdecznie dziękuję dotychczasowemu przewodniczącemu @KosiniakKamysz” – napisał Bortniczuk na Twitterze.

Mirosław Baszko jest politykiem Zjednoczonej Prawicy. W przeszłości był członkiem PSL, w 2015 roku został szefem struktur partii na Podlasiu, z listy ludowców wszedł też do Sejmu. W 2018 roku przeszedł do Porozumienia, żeby w 2019 roku zdobyć mandat z list Prawa i Sprawiedliwości. Obecnie jest członkiem Partii Republikańskiej.

W Polskim Stronnictwie Ludowym trwa okres wyborczy. W listopadzie wybierane były władze wojewódzkie, a w przyszłym tygodni odbędą się wybory krajowe. Dotychczasowy lider Władysław Kasiniak-Kamysz będzie ubiegał się o kolejną kadencję w funkcji prezesa partii.

Co ciekawe, Kosiniak-Kamysz nie ma jeszcze kontrkandydata w tych wyborach, ale może się to zmienić. W ocenie polityka PSL, wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego, ważny jest demokratycznych charakter wyborów.

– Kandydat na prezesa PSL musi mieć swojego kontrkandydata, aby formuła demokratyczna się dopełniła – powiedział w dogrywce “Gościa Wydarzeń” wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski wskazując, że kontrkandydat po prostu się znajdzie.

Wicemarszałek dodał, że pozycja Władysława Kosiniaka-Kamysza w partii jest niezagrożona.

Co wy na to?

Źródło: dorzeczy.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!