Felietony

„Wiosna Pokoju”, za którą to nazwą kryje się krwawa wojna i czystki etniczne…

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Turcja jest gotowa rozpocząć kolejną operację w północnej Syrii w celu „zabezpieczenia swoich granic poprzez wyeliminowanie elementów terrorystycznych, zapewnienia bezpiecznego powrotu syryjskich uchodźców oraz zapewnieniu integralności terytorialnej Syrii” – informuje agencja Anadolu.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ogłosił w niedzielę, że Turcja jest gotowa do rozpoczęcia operacji „Wiosna Pokoju” na wschód od rzeki Eufrat w północnej Syrii, aby „oczyścić region z terrorystów”.

„Być może dziś lub jutro nadejdzie czas, aby utorować drogę [naszym] wysiłkom pokojowym, które zostały określone, a proces ich wdrażania został rozpoczęty” – powiedział Erdogan.

Erdogan powtórzył, że jego kraj dąży do „ustanowienia pokoju na wschód od rzeki Eufrat poprzez oczyszczenie tego syryjskiego regionu z terrorystów”.

„Turcja popiera integralność terytorialną Syrii oraz polityczną i administracyjną jedność Syryjczyków” – powiedział wcześniej.

Dodał, że jedynym powodem obecności Turcji w Syrii jest to, że zagrożenie terroryzmem w jej granicach stworzyło barierę uniemożliwiającą powrót Syryjczyków.

„Od początku kryzysu w Syrii wspieramy integralność terytorialną tego kraju i nadal będziemy go wspierać” – powiedział minister spraw zagranicznych Turcji Mevlut Cavusoglu.

Rzecznik prezydenta Ibrahim Kalin powiedział z kolei, że Turcja nie ma roszczeń w stosunku do terytorium żadnego kraju, odnosząc się w ten sposób do możliwej operacji w północnej Syrii.

„W ramach zapewnienia integralności terytorialnej Syrii plan strefy bezpieczeństwa ma dwa cele: zabezpieczyć nasze granice poprzez wyeliminowanie elementów terrorystycznych i zapewnienie bezpiecznego powrotu uchodźców” – dodał Kalin.

W tym miejscu dodajmy, że u boku wojsk tureckich do inwazji szykuje się kilkanaście tysięcy bojowników Armii Narodowej, której trzon stanowią formacje Wolnej Armii Syrii i która nie uznaje obecnych władz w Damaszku.

Nadto we wcześniejszych swych wypowiedziach przedstawiciele władz tureckich zapowiadali, że zamierzają na terenach, które obecnie znajdują się pod kontrolą Kurdów, osiedlić kilka milionów syryjskich uchodźców, którzy aktualnie przebywają w Turcji, co de facto będzie wiązało się z gigantycznymi czystkami etnicznymi.

/aa.com.tr/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!