Tureccy działacze z Południowego Azerbejdżanu coraz głośniej domagają się oderwania tego regionu od Iranu. Wyraźnie zaznaczają, że nie chodzi o autonomię, obronę kultury i języka, ale o całkowite zerwanie więzów z Iranem.
Jak donosi portal AZnews.tv, w ubiegłym tygodniu w Tebriz, nieformalnej stolicy Południowego Azerbejdżanu, setki aktywistów wzięły udział w akcji, w trakcie której roznoszono ulotki i plakaty, tak że całe miasto zostało zaklejone plakatami i ulotkami. Umieszczano na budynkach administracyjnych i mieszkalnych, ścianach przedsiębiorstw państwowych. Ulotki wkładano do prywatnych samochodach.
Akcję zorganizował AZfront, ale wsparło je także 8 innych organizacji dążących do niepodległości Azerbejdżanu Południowego. Organizatorzy mówią o bezprecedensowym połączeniu wszystkich głównych sił broniących secesji Południowego Azerbejdżanu od Iranu.
Z informacji przekazanych przez sympatyków AZfront i mieszkańców miasta wynika, że pracownicy organów ścigania wszelkimi możliwymi sposobami próbowali powstrzymać kolportaż plakatów i ulotek, jednak ich wysiłki nie powiodły się.
Güney Azərbaycanın bütün qüvvələri AZfront-un iştirakı ilə Təbrizdə birləşdi https://t.co/6EEHmSpzM0
— آذ نیوز تی وی (@aznews_tv) February 26, 2023
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
