Anna Kryńska, jedna z lokatorek wyrzuconych z mieszkań zreprywatyzowanej kamienicy przy ul. Poznańskiej 14, nie żyje. Trafiła do szpitala dzień wcześniej – po tym, jak weszła do swojego dawnego mieszkania.
O tragedii poinformowała na Facebooku Ewa Andruszkiewicz. Według jej relacji członkini rady społecznej przy komisji reprywatyzacyjnej, w kamienicy Anna Kryńska miała wziąć udział w nagraniu spotu kampanijnego Patryka Jakiego.
„Weszła do swojego dawnego mieszkania na Poznańskiej 14 i dostała ataku serca. Mimo natychmiastowej reanimacji, udało się ją tylko dobę utrzymać przy życiu. Kolejna śmiertelna ofiara reprywatyzacji. Miała mówić jak tęskni do Poznańskiej. Tęsknota pokonała Jej schorowane serce” – napisała Andruszkiewicz.
O swojej tęsknocie do starych kątów Anna Kryńska opowiadała w reportażu TVP „EksMisja”. Wierzyła, że uda się jej wrócić. – Nareszcie powstał organ, który zajął się nami, biednymi, zniszczonymi przez reprywatyzację. Niech mi dadzą wrócić, skąd przyszłam – mówiła w materiale Katarzynie Matuszewskiej.
Sebastian Kaleta (29 l.), wiceprzewodniczący komisji weryfikacyjnej potwierdził, że podczas spotkania na Poznańskiej doszło do tragicznego zdarzenia.
– Wszyscy jesteśmy w wielkim szoku. Niezwłocznie została udzielona pomoc medyczna, ale niestety pani Ania zmarła. Jej marzeniem było razem z komisją wygrać sprawy w sądzie i wrócić do swojego mieszkania – potwierdził w rozmowie z „Faktem”.
/TVP Info/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
