Rząd Etiopii ogłosił stan wyjątkowy na terytorium całego kraju. Powodem decyzji jest ofensywa tigrajskich formacji zbrojnych kierujących się ku Addis Abebie. Podobno w regionie Wollo po raz pierwszy doszło do nawiązania bezpośredniego kontakt między bojownikami Frontu Wyzwolenia Oromo (OLF) i Ludowego Frontu Wyzwolenia Tigraju (TPLF). Stan wyjątkowy będzie obowiązywać przez sześć miesięcy.
W ostatnich dniach wojska Ludowego Frontu Wyzwolenia Tigraju zajęły cały szereg miast w sąsiadującej z Tigrajem prowincji Amhara. Od Addis Abeby dzieli je około 380 km. Armia Etiopii poniosła klęskę na froncie Wollo. W poniedziałek wieczorem ich dowództwo zakomunikowało, że doszło do połączenia z siłami samoobrony Oromo – największej grupy etnicznej Etiopii, które również walczą z rządem federalnym.
🇪🇹 | Wollo cephesinde Etiyopya Ordusu’nun bozgunu devam ediyor !
•Oromo Kurtuluş Cephesi (OLF) ile Tigray Halk Kurtuluş Cephesi (TPLF) militanları arasında ilk kez Wollo bölgesinde fiziksel temas sağlandığı iddia ediliyor. pic.twitter.com/tXHzAomfLa
— Sinan (@5inan_) November 1, 2021
W tej sytuacji rząd Etiopii zdecydował się na wprowadzenie stanu wyjątkowego.
– Nasz kraj stoi w obliczu poważnego niebezpieczeństwa, podważającego fundamenty jego istnienia, suwerenności i integralności terytorialnej – powiedział na konferencji prasowej zwołanej w stolicy Etiopii minister sprawiedliwości Gedion Timothewos.
– A ponieważ nie jesteśmy w stanie odsunąć tego zagrożenia zwykłymi rozporządzeniami i procedurami sądowymi, musimy zastosować takie rozwiązanie – tłumaczył.
🇪🇹 | Addis Ababa’da yaşayan insanların silahlarını kaydettirmeleri ve mahallelerinde toplanmaları gerektiği söylendi.
Sakinler bulundukları yeri koruyabilirler. Silahları olup da çevrelerinin güvenliğini sağlayamayanlar, silahlarını yakın arkadaşlarına teslim etmeleri istendi. pic.twitter.com/WCx6yH5kKW
— Sinan (@5inan_) November 2, 2021
Zgodnie z informacjami udzielonymi przez Timothewosa każdemu, kto złamie przepisy stanu wyjątkowego, grozi od 3 do 10 lat więzienia. Przestępstwa i wykroczenia, które będą podlegać surowym karom, to udzielanie pomocy materialnej, finansowej bądź moralnej „grupom terrorystów”.
Władze Etiopii zdecydowały się na ten krok w obawie przed przybliżaniem się formacji zbrojnych siłom Ludowego Frontu Wyzwolenia Tigraju (TPLF) ku stolicy. W ostatnich dniach siły obronne Tigraju zajęły cały szereg miast w sąsiadującej z Tigrajem prowincji Amhara.
/TVP Info, witter/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
