Wiadomości

W hiszpańskiej armii wciąż żywy jest duch frankizmu

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Minister obrony Hiszpanii Margarita Robles udzieliła wywiadu rozgłośni Cadena Ser. Powiedziała ona, że oficerowie w stanie spoczynku podejmują działania, mające na celu wzniecenie antyrządowych nastrojów w armii.

Przedstawicielka rządu Pedra Sancheza stwierdziła, że postawa „byłych wojskowych powoduje wśród hiszpańskich demokratów poczucie wstydu” oraz potwierdziła informację na temat kierowania przez byłych wojskowych listów krytykujących rząd do zwierzchnika sił zbrojnych Hiszpanii króla Filipa VI.

– Te osoby wykorzystują dziś stanowiska, które kiedyś pełniły w armii. To tchórzostwo – powiedziała minister obrony Hiszpanii.

W trakcie wywiadu rozgłośnia zaprezentowała Robles wypowiedź Jorge’a Bravo ze Zjednoczonego Związku Hiszpańskich Wojskowych (AUME), który oświadczył, że nastroje antyrządowe nie dotyczą tylko oficerów w stanie spoczynku, ale że w jednostkach wojskowych wciąż żywy jest duch frankizmu.

Margarita Robles potwierdziła, że skierowano do wymiaru sprawiedliwości doniesienie przeciwko grupie oficerów w stanie spoczynku. Według niej w przechwyconych przez służby rozmowach mówiono „o zamachu stanu oraz o egzekucjach”.

– Siły zbrojne należą do nas wszystkich i służą wszystkim Hiszpanom. Nie pozwolimy, aby skrajna prawica przejęła Hiszpanię, armię lub nasze symbole – stwierdziła Robles.

/Telewizja Republika/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!