Przyznano, że o popełnienie wielu z tych przestępstw podejrzewa się cudzoziemców ubiegających się w Finlandii o azyl. Wtedy podejrzanych było dziesięć osób. Teraz ta liczba wzrosła.

– To niedopuszczalne, aby niektórzy z ubiegających się o azyl, a nawet ci, którym go już przyznano, przynosili tutaj zło i tworzyli poczucie zagrożenie – oświadczył w sobotę prezydent Finlandii Sauli Niinisto.

Jak informuje portal tvp.info, głowa państwa wydała specjalne oświadczenie, gdy w piątek policja w Oulu nad Zatoką Botnicką (ok. 600 km na północ od Helsinek) poinformowała o dochodzeniu wobec czterech kolejnych osób podejrzanych o gwałt oraz wykorzystanie seksualne dziewcząt w wieku poniżej 15 lat. Trzech podejrzanych zostało zatrzymanych. Są to osoby z Bliskiego Wschodu i Afryki.

Policja prowadzi w tej sprawie szereg czynności. W sumie podejrzanych jest już kilkanaście osób. Tylko w tym mieście wytypowano też aż 10 ofiar.

Także premier Juha Sipila w specjalnym oświadczeniu napisał, że napaści seksualne na dzieci wzbudziły w nim “głębokie poczucie zgorszenia”.

“Rolą systemu azylowego jest pomoc osobom w niebezpieczeństwie, ale przestępcy nie mogą być chronieni” – dodał na Twitterze.

Czy uważacie, żę Finlandia i inne państwa skandynawskie wreszcie poważnie podejdą do problemu nielegalnej imigrantów?

Źródło: wp.pl