Pozbawili ludzi dokumentów i telefonów, po czym uwięzili ich i zmuszali do pracy w polu po 13 godzin dziennie – bez wynagrodzenia.
Policjanci przeprowadzili operację specjalną w Obwodzie Odeskim, w wyniku której uwolnili 94 niewolników i zatrzymali 13 członków międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się wykorzystywaniem ludzi i zmuszaniem ich do niewolniczej pracy.
O sprawie poinformował szef Policji Narodowej Ukrainy Serhij Kniaziew. Powiedział on, że „niewolnicy” od kilku lat pracowali za darmo w gospodarstwie rolnym w Obwodzie Odeskim. Prowadziło je małżeństwo – 38-letni obywatel Gruzji i jego żona, obywatelka Ukrainy.
Ludzi popadali w niewolę za sprawą specjalnych naganiaczy, którzy krążyli po dworcach kolejowych, gdzie wynajdywali ludzi włóczących się tam. Obiecywali im dobrze płatną pracę w wysokości 450 – 500 hrywien dziennie wyżywienie i noclegi.
Kiedy robotnicy przybywali do firmy, zabierano im dokumenty i telefony, więziono i zmuszano do pracy w polu przez 13 godzin dziennie. Ci, którzy się sprzeciwiali, byli bici. Naganiacze otrzymywali za każdego „niewolnika” po 500 hrywien. Ofiary pochodziły z 22 obwodów Ukrainy oraz z Kijowa.
/unian.ua/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
