Europa Polska Wiadomości

Ukraina nie zgodziła się na prowadzenie ekshumacji przez polski IPN

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak zawiadamia portal kresy.pl ukraińskie władze nie zgodzą się na prace poszukiwawcze i ekshumacyjne specjalistów polskiego IPN na terenie Ukrainy do czasu odbudowy pomnika nagrobnego UPA na górze Monastyrz na Podkarpaciu w kształcie oczekiwanym przez stronę ukraińską – wynika z komunikatu ukraińskiego IPN wydanego po rozmowach między delegacjami obu Instytutów w Warszawie.

Jak podał w czwartek ukraiński IPN (dalej: UIPN), 3 grudnia w Polsce doszło do spotkania delegacji obu Instytutów Pamięci Narodowej – polskiego i ukraińskiego. Na czele delegacji stali szefowie obu instytucji – Jarosław Szarek i Anton Drobowycz.

Z komunikatu UIPN wydanego po czwartkowych rozmowach wynika, że strona ukraińska nie jest zainteresowana przeprowadzeniem prac ekshumacyjnych na górze Monastyrz, co proponował IPN, i oczekuje odnowienia pomnika na domniemanym grobie bojowników UPA w dawnym kształcie, czyli z nazwiskami pochowanych i napisem „Polegli za wolną Ukrainę”. Do tego czasu strona polska nie otrzyma pozwoleń na prace poszukiwawcze i ekshumacyjne na Ukrainie.

„Oczekujemy odrestaurowania pomnika na grobie żołnierzy UPA pochowanych na górze Monastyrz w jego pierwotnej formie” – napisano w ukraińskim komunikacie twierdząc, że takie były ustalenia pomiędzy prezydentami Polski i Ukrainy. Jak zaznaczono, wnioski strony polskiej o przeprowadzenie prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na terytorium Ukrainy pozostaną bez ostatecznej decyzji do czasu realizacji „uzgodnień odnośnie mogiły na Monastyrzu”.

„UINP sprzeciwia się zakłócaniu spokoju zmarłych nowymi wykopaliskami pod już ustanowionymi nagrobkami bez pilnej potrzeby” – czytamy w komunikacie.

UIPN wyraził nadzieję, że pomnik na górze Monastyrz zostanie jak najszybciej odrestaurowany, co pozwoli IPN na uzyskanie wymaganych zezwoleń na poszukiwania i prace ekshumacyjne. Anton Drobowycz twierdził na dzisiejszej konferencji prasowej, że liczba zezwoleń, które otrzyma strona polska, jeśli odbuduje pomnik w Monastyrzu, będzie „nielimitowana”.

Strona ukraińska oczekuje też wpisania mogiły w Monastyrzu do rejestru grobów wojennych.

W czwartek okazało się, że strona ukraińska nie zrezygnowała zaproponowanej przez prezydenta Zełenskiego idei zbudowania na polsko-ukraińskiej granicy „pomnika polsko-ukraińskiego pojednania”. Anton Drobowycz poprosił Jarosława Szarka o stanowisko IPN w tej sprawie. „Byliśmy radzi usłyszeć, że IPN wspiera wszelkiego rodzaju inicjatywy jednoczące narody ukraiński i polski” – oświadczył w komunikacie UIPN.

Delegacja UIPN nalegała podczas rozmów, by do „rozpatrywania pewnych drażliwych kwestii” IPN „w miarę możliwości” włączał przedstawicieli mniejszości ukraińskiej. Jak podano, „na prośbę społeczności ukraińskiej w Polsce” zwrócono przedstawicielom strony polskiej uwagę na kwestię mającą niepokoić ukraińską mniejszość, a mianowicie na „brak skutecznego dialogu pomiędzy ukraińskimi organizacjami pozarządowymi a polską stroną oraz problemy z postrzeganiem ukraińskiej mniejszości narodowej w Polsce jako części polskiej historii”.

Przypomnijmy, że w wydanym w październiku br. komunikacie IPN wskazał, że obecny kształt tablicy pomnika na górze Monastyrz jest zgodny z polskim prawodawstwem oraz aktualną wiedzą historyczną. „Tablica ta spełnia wszelkie wymogi odnośnie do miejsc pamięci, stawianych legalnie w Polsce i na Ukrainie” – zapewniono. Jak dodano, „w ocenie Instytutu Pamięci Narodowej nie ma przeszkód, aby ta inskrypcja w przyszłości została uzupełniona o nazwiska osób tam pochowanych”. Jednocześnie wskazano, że obecnie brak jest danych, które mogłyby potwierdzić, że lista umieszczona na poprzedniej tablicy była rzetelna. Wskazano także, że obecnie nie jest jasne, ile osób spoczywa w mogile i czy jej rzeczywista lokalizacja znajduje się w miejscu pomnika, który został wzniesiony po kilkudziesięciu latach. IPN zadeklarował, że jest otwarty na bezwarunkowe umożliwienie stronie ukraińskiej przeprowadzenia prac archeologicznych, ekshumacyjnych i identyfikacyjnych w Manasterzu, przy udziale polskich ekspertów.

Jak pisano na portalu kresy.pl tuż przed tegoroczną wizytą Andrzeja Dudy na Ukrainie odnowiono tablicę pomnika nagrobnego OUN-UPA na górze Monastyrz, przy czym na nowej tablicy nie było nazwisk upowców i napisu „Polegli za wolną Ukrrainę”. Wcześniej prezydent RP zapewniał Wołodymyra Zełenskiego, że do czasu ich jesiennego spotkania kwestia ta zostanie załatwiona. Odnowienie tablicy było warunkiem odblokowania prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych polskiego IPN na Ukrainie przez stronę ukraińską.

Jak to się ma do polsko-ukraińskiej przyjaźni?

Źródło: kresy.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!