Wiadomości

“Totalni” opowiadają, jak strasznie są prześladowani, prezentując zdjęcia z… rozpędzania Marszu Niepodległości za rządów PO

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Dawid Winiarski to jeden z uczestników demonstracji pod gmachem Sejmu, gdzie zwolennicy „totalnej opozycji” prowokowali i atakowali policję, a on został uznany za jednego z najbardziej agresywnych uczestników tych zajść i wraz z innymi trzema osobami aresztowany. Zdaniem jego bliskich i niektórych mediów został ciężko poturbowany przez interweniujących policjantów. Jednak już dzień po rzekomym przekroczeniu uprawnień przez służby porządku publicznego, Winiarski stanął na nogi.

„Nie jest wykluczone, że to właśnie w sejmowym Biurze Przepustek 24-letni Dawid Winiarski – zatrzymany za udział w demonstracji – został w piątek 20 lipca 2018 wieczorem pobity przez policję” – stwierdzono w artykule opublikowanym na oko.press.

Doniesienia o rzekomym ciężkim pobiciu Dawida Winiarskiego stoją w sprzeczności z oświadczeniami policji w tej sprawie.

„Podejrzany o naruszenie nietykalności cielesnej moich kolegów już opuścił policyjny areszt i można go zobaczyć bez gorsetu i bandaży” – napisał z kolei na Twitterze rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Ciarka.

Na dowód swoich słów Ciarka pokazał zdjęcia Winiarskiego, który już po jednym dniu od „ciężkiego pobicia” stoi – jak wskazuje zdjęcie – bez widocznych jakichkolwiek ciężkich zewnętrznych obrażeń. O jego „cudownym ozdrowieniu” pisaliśmy na naszych łamach. Ale „totalni” znaleźli niezbite dowody, iż doszło do brutalnego pobicia, które prezentują w sieci. Oto jedno ze zdjęć:

Chyba każdy z nas pamięta tę scenę, która pochodzi z Marszu Niepodległości w 2011 roku. No cóż…

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!