Stanisław Michalkiewicz: Fajdanitis poslinis Józef Piłsudski, który coś tam przecież musiał wiedzieć o polityce, w jednym ze swoich przemówień poinformował o nowej przypadłości, przypadłości selektywnej, która dotyka posłów na Sejm. Marszałek nawet nazwał ją w języku przypominającym łacinę. Chodzi naturalnie o jednostkę chorobową pod nazwą “fajdanitis poslinis”. Coś może być na rzeczy – o […]
Tag: michalkiewicz
Stanisław Michalkiewicz: Ćwierkamy z nowego klucza
Stanisław Michalkiewicz: Ćwierkamy z nowego klucza Wśród dekretów, podpisanych na oczach publiczności przez prezydenta Donalda Trumpa, był m.in. dekret o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na południowej granicy USA i deportacji nielegalnych imigrantów, o wystąpieniu USA z biurokratycznego gangu, pompatycznie nazywanego “Światową Organizacją Zdrowia” oraz o odstąpieniu Stanów Zjedoczonych o porozumienia paryskiego w sprawie walki ze […]
Stanisław Michalkiewicz: Prezent na Dzień Judaizmu
Stanisław Michalkiewicz: Prezent na Dzień Judaizmu “Byłby to przypadek rzadki – a czy w ogóle są przypadki?” – pytał retorycznie poeta w nieśmiertelnym poemacie “Towarzysz Szmaciak”. Toteż i ja zachodzę w głowę (“Zachodzim w um z Podgornym Kolą…”), czy to przypadek zrządził, czy dobry los, że niezależna prokuratura bodnarowska umorzyła śledztwo w sprawie udziału Wielce […]
Stanisław Michalkiewicz: Nasze skarby narodowe
Stanisław Michalkiewicz: Nasze skarby narodowe Ach, któż nie pamięta sceny, kiedy to po zamordowaniu prezydenta Gdańska, pana Pawła Adamowicza podczas koncertu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, pan Jerzy, zwany poufale “Jurkiem”, Owsiak, demonstracyjnie wycofał swoją osobę z życia publicznego? Przypominało to zachowanie ruskiego cara Iwana Groźnego, który też się wycofał, ale w nadziei, że przerażony […]
Stanisław Michalkiewicz: Spełniamy marzenia?
Stanisław Michalkiewicz: Spełniamy marzenia? Tak się już przyjęło, że z okazji Nowego Roku wszyscy składają sobie życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności, a bardziej kreatywni – nawet “spełnienia marzeń”. Kiedy byliśmy ostatnio na sylwestrowym kolędowaniu u przyjaciół, przyjaciel gwoli rozweselenia puścił mi nawet archiwalne noworoczne życzenia Leonida Breźniewa. – S Nowym Godom, s nowym […]
Stanisław Michalkiewicz: Wątek męczeński w operze mydlanej
Stanisław Michalkiewicz: Wątek męczeński w operze mydlanej Z władzą radziecką nie będziesz się nudził – twierdził Aleksander Sołżenicyn. I rzeczywiście. Partia, to znaczy – Volksdeutsche Partei – i rząd zadbały o to, byśmy podczas świątecznej nirwany się nie nudzili, dopisując nowy rozdział opery mydlanej pod tytułem “Poszukiwanie Marcina Romanowskiego”. Jak wiadomo, Marcin Romanowski, któremu […]
Stanisław Michalkiewicz: Opery mydlane na czas nirwany
Stanisław Michalkiewicz: Opery mydlane na czas nirwany Jak co roku, tak i teraz nasz nieszczęśliwy kraj pogrąża się w świątecznej nirwanie, która będzie trwała mniej więcej do Trzech Króli, których Wielce Czcigodny Ryszard Petru w swojej szczodrobliwości naliczył aż sześciu. W tym czasie każdy będzie starał się wypić i zakąsić, jako że Pan Bóg […]
Stanisław Michalkiewicz: Stany lękowe i deliryczne
Stanisław Michalkiewicz: Stany lękowe i deliryczne Wprawdzie obywatel Tusk Donald, po naradzie z prezydentem Zełeńskim uradzili, że ukraiński prezydent powinien zasiąść do negocjacji pokojowych w zimie – ale zimy jakoś nie widać. Przeciwnie – w związku z zatwierdzonym przez Nawyższy Sanhedryn globalnym ociepleniem, wkrótce temperatura ma dojść do 10 stopni. W rezultacie zimy w […]
Stanisław Michalkiewicz: Przypadek, czy konieczność?
Stanisław Michalkiewicz: Przypadek, czy konieczność? Tytuł felietonu nawiązuje do książki Jakuba Monoda, francuskiego biologa, laureata Nagrody Nobla, który w książce pod tytułem “Przypadek i konieczność” dowodzi, że tak naprawdę granice między tym, co nazywamy przypadkiem, a tym, co nazywamy koniecznością, wcale nie są nieprzekraczalne – z czego autor wyprowadzał daleko idące wnioski – że […]
Stanisław Michalkiewicz: Samogwałtu, co się dzieje?!
Stanisław Michalkiewicz: Samogwałtu, co się dzieje?! “Timeo Danaos et dona ferentes” – (boję się Greków nawet jak przychodzą z darami) taką deklarację wkłada Wergiliusz w “Eneidzie” w usta Laokoona, który zobaczył konia trojańskiego. Jak się potem okazało – miał całkowitą rację, co potwierdza również polskie przysłowie ludowe, że lepiej z mądrym zgubić, niż z […]