Polska Wiadomości

Szymon Hołownia żali się, że ksiądz nie chciał go wyspowiadać

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
Jak zawiadamia portaltelewizjarepublika.pl kandydat na prezydenta Szymon Hołownia opisał na Facebooku, że podczas mszy świętej ksiądz odmówił udzielenia mu komunii. Według jego relacji, duchowny wytłumaczył to sprzeciwem sumienia.

– Wieczorna Msza w kościele karmelitów bosych na warszawskim Solcu, przychodzę tu często. Gdy w kolejce innych wiernych podchodzę do komunii, celebrans odwraca się do mnie bokiem i udziela komunii innym. Przez parę dekad doświadczyłem w moim Kościele wiele, odmawiano mi komunii na rękę, pokrzykiwano że nie tak stoję, ale to – publiczny osąd sumienia – przyznam: wprawia mnie w osłupienie – napisał Szymon Hołownia.

– Pytam: „Dlaczego?”. Ksiądz, nadal odwrócony do innych, odpowiada: „Nie. Sumienie mi nie pozwala. Za poglądy, które pan głosi”. Odpowiadam mu: „Ale które? I przecież nie wie ksiądz nic o moim sumieniu, motywacjach, nie rozmawiał ksiądz ze mną, nie zna mnie ksiądz, nie jest moim spowiednikiem”. Na ten dialog patrzy cały kościół. Nie odpuszczam, stoję. Minutę, dwie, trzy. Ksiądz (a w zasadzie ojciec, bo karmelita) grozi mi publicznie palcem, po czym wzdycha i udziela komunii kręcąc głową, po czym znów grozi mi palcem jak dwuletniemu dziecku – żalił się.

– Żeby była jasność: grube emocje opadły mi pięć minut później. Nie mam wątpliwości, że ów kapłan w duchu miał dobre intencje. Chciał pewnie bronić Kościoła, Jezusa, bliskich sobie wartości. Pytanie tylko, czy na pewno powinien ich bronić przede mną. Pytanie, czy powinien to robić bez rozmowy z tym, którego publicznie ze wspólnoty wyklucza – dodał.

Zdziwieni?

Źródło: telewizjarepublika.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!