Wiadomości

Szef ukraińskiego MON nie chce izraelskiej “Żelaznej Kopuły”? “Nie zadziała przeciwko rosyjskim pociskom”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow zdementował doniesienia o tym, że Ukraina poprosiła Izrael o możliwość kupienia systemu przeciwrakietowego znanego jako “Żelazna kopuła” – czytamy na portalu dorzeczy.pl.

Ukraina nie potrzebuje “Żelaznej kopuły”, powiedział w sobotę minister obrony Ukrainy. Słowa Reznikowa przeczą niedawnym wypowiedziom ambasadora Ukrainy w Izraelu, który twierdził, że Kijów poprosił o możliwość zakupienia tego systemu dla ukraińskiej armii.

W czerwcu ambasador Ukrainy w Izraelu Jewgen Korniychuk powiedział, że Kijów chce kupić izraelski system obrony powietrznej “Żelazna kopuła”. – Potrzebujemy pomocy izraelskiej… Mam na myśli to, że potrzebujemy wsparcia wojskowo-technicznego; potrzebujemy “Żelaznej kopuły”, która pozwoli nam uratować nasze kobiety i dzieci przed ostrzałem rosyjskich rakiet na naszym terytorium – powiedział wtedy Korniychuk.

Jednak w sobotę ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow powiedział na szczycie Forbesa, że “Żelazna kopuła” nie będzie odpowiednia dla Ukrainy.

– Wszyscy znamy przykład Izraela, który dość dobrze chroni swoje niebo. Wszyscy znamy nazwę “Żelazna kopuła”, ale nawet ona nie daje 100 proc. ochrony. W rzeczywistości byłem w Izraelu i rozmawiałem z ich producentami i przedsiębiorstwami państwowymi. „Żelazna Kopuła” została zbudowana [dla ochrony] przed powolnymi pociskami rakietowymi o niskim pułapie i niskim uderzeniu, które w zasadzie były produkowane w garażach. “Żelazna kopuła” nie chroni przed pociskami samosterującymi i balistycznymi – wskazał Reznikow.

Dostawy nowoczesnej broni z Zachodu są jedyną nadzieją Ukrainy na powstrzymanie powolnych, ale systematycznych postępów rosyjskich wojsk na wschodzie kraju. W jednej ze swoich niedawnych wypowiedzi szef ukraińskiego MON stwierdził, że wsparcie sojuszników daje Kijowowi także szansę na odbicie zajętych przez Rosjan terytoriów.

– Zamierzamy wyzwolić wszystkie nasze terytoria, wszystko, łącznie z Krymem – powiedział szef ukraińskiego MON. – Krym jest dla Ukrainy celem strategicznym, ponieważ jest to terytorium Ukrainy. Będziemy realizowali ten cel krok po kroku – dodał Reznikow.

Minister obrony powiedział, że pierwszym krokiem będzie stabilizacja sytuacji w terenie, aby zapobiec dalszym stratom w stosunku do sił rosyjskich. Drugim etapem, jak powiedział, będzie zepchnięcie sił rosyjskich z powrotem na pozycje zajmowane przed inwazją 24 lutego.

/dorzeczy.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!