– Spodziewamy się, że wiosną dojdzie do wizyty Emmanuela Macrona w Polsce, co pokazuje, że nie jesteśmy krajem izolowanym i trudno nas pomijać w kwestiach kluczowych dla rozwoju kontynentu i bezpieczeństwa – powiedział na antenie radiowej Jedynki Paweł Soloch, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
– Na spotkaniu z Emmanuelem Macronem w Polsce może dojść do rozmów na tematy gospodarcze oraz współpracy przemysłu zbrojeniowego, ale trudno wyobrazić sobie budowę bezpieczeństwa Europy bez obecności USA – powiedział Paweł Soloch.
W Warszawie w połowie lutego ma się odbyć tzw. konferencja bliskowschodnia. Do tego wydarzenia na antenie radiowej Jedynki odniósł się szef BBN.
– Organizacja konferencji bliskowschodniej w Warszawie ma podwójny sens. Jest ona odzwierciedleniem dobrych relacji polsko-amerykańskich. Zależy nam, aby panował pokój na Bliskim Wschodzie, w dodatku jesteśmy niestałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ i to daje nam dodatkowy mandat, by uczestniczyć w dyskusjach na temat bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie. W tle są także relacje Stany Zjednoczone-Europa. Polska chciałaby odgrywać rolę państwa, które służy niwelacji różnic i napięcia między Ameryką a Unią Europejską – stwierdził szef BBN.
– Z początkiem roku pewne sprawy uległy przyśpieszeniu, co pokazuje zakup czterech helikopterów bojowych. Jesteśmy suwerennym państwem i chcemy, by wielcy partnerzy tacy jak Chiny traktowali nas podmiotowo, a z Chinami współpracujemy na wielu polach. Mam nadzieję, że sprawa związana z firmą Huawei nie będzie przyczyną totalnego załamania relacji polsko-chińskich – dodał gość audycji.
/Polskie Radio 24/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
