Wiadomości

Silnik samolotu zaczął się rozpadać na oczach pasażerów /film/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Chwile grozy przeżyli pasażerowie samolotu Alaska Airlines, na których oczach zaczął rozpadać się jeden z silników maszyny. Maszyna oderwała się od ziemi o 7:36 czasu lokalnego w poniedziałek w 22 sierpnia. Chwilę po tym, jak samolot znalazł się w powietrzu, piloci podjęli decyzję o powrocie na lotnisko z powodu drgań po lewej stronie samolotu. Już podczas lądowania z silnika zaczęły odpadać części.

Do strasznych chwil w Seattle doszło w poniedziałek rano. Jak podaje CNN Travel, lot 558 „zgłosił niezwykłe wibracje po lewej stronie samolotu wkrótce po starci”. W oświadczeniu przesłanym stacji przez Alaska Airlines dodano, że „samolot wrócić na lotnisko i bezpiecznie wylądował”. To, co najstraszniejsze wydarzyło się jednak właśnie na pasie, na którym o godzinie 8:04 wylądowała maszyna. Jak poinformowały linie lotnicze, podczas manewru od lewego silnika oderwała się część maski, zdejmowanej metalowej obudowy.

W rozmowie z CNN Travel o całym zajściu opowiedział Greg Anderson, jeden z pasażerów, który siedział w pobliżu silnika, dzięki czemu dobrze widział, co się dzieje. Mężczyzna przyznał, że samolot wystartował normalnie, ale chwilę później usłyszał trzask, po czym poczuł, jak maszyna zaczyna wibrować. Za oknem widział natomiast odpadające kawałki silnika. – Zwolniliśmy, a potem wszedł kapitan i powiedział, że poczuł „niezwykłe wibracje” i powiedziano nam, że szuka miejsca do lądowania – dodał Anderson.

Pasażer dodał również, że podczas lądowania oderwała się pozostała część osłony. Właśnie ten moment został uwieczniony na nagraniu, które we wtorek pojawiło się w mediach społecznościowych. Widać na nim wyraźnie, że osłona najpierw zaczyna się odkształcać, po czym całkowicie się odrywa.

/wprost.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!