Ustawa dezubekizacyjna nie do końca spełnia swoje zadanie. Wyroki sądowe przywracają wysokie świadczenia byłym funkcjonariuszom komunistycznych służb – informuje „Nasz Dziennik”.
Byli funkcjonariusze służb PRL składają do sądów odwołania w sprawie przywrócenia świadczeń, które zostały im zredukowane w wyniku tzw. ustawy dezubekizacyjnej. Łącznie w tej sprawie wpłynęło już około 26 tys. pozwów.
W Trybunale Konstytucyjnym znajdują się pytania dotyczące konstytucyjności niektórych zapisów ustawy dezubekizacyjnej. Mimo to niektóre sądy prowadzą tego rodzaju postępowania, nie czekając na wyrok sędziów TK. Należy do nich m.in. Sąd Okręgowy w Częstochowie, który staje po stronie powodów.
Zdaniem posła PiS Arkadiusza Czartoryskiego, jednego z autorów ustawy dezubekizacyjnej, „inaczej nie można tego ocenić, jak tak, że nie do końca udało się zreformować system sądownictwa w Polsce”.
– Sądy funkcjonują trochę obok państwa. A przecież władza sądownicza jest trzecią władzą i te władze powinny nie tylko ze sobą współpracować, ale i współgrać – podkreśla.
Dziennik zwraca uwagę, że broniąca byłych funkcjonariuszy służb PRL Federacja Stowarzyszeń Służb Mundurowych RP nie ukrywa zadowolenia z ostatnich decyzji sądów. W komunikacie jej sekcja prawna chwali decyzję Sądu Okręgowego w Częstochowie i jego wyrok „pozytywny dla odwołującego”.
Co wy na to? Czyżbyśmy się cofali w tył?
Źródło: tvp.info
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!