Amerykańskie władze włączają zielone światło na transfer technologii nuklearnych do Polski. Deklaracje padły ze strony Donalda Trumpa podczas wizyty Andrzeja Dudy w Białym Domu – informuje Dziennik Gazeta Prawna.
Dowodem na amerykańskie decyzje ma być wzmocnienie personelu ambasady w Warszawie o specjalistów od energii nuklearnej. Warszawa też przyspiesza tempo prac nad atomem. W piątek w wykazie prac legislacyjnych ukazała się informacja o aktualizacji programu polskiej energetyki jądrowej. Jak w nim czytamy rząd planuje budowę jednej elektrowni atomowej o mocy od 6 do 9 GW (gigawatów) z wykorzystaniem reaktorów wodno-ciśnieniowych.
Według DGP pierwszy reaktor miał zostać postawiony w 2033 r. Teraz rząd chce usprawnić i przyspieszyć działania, bo – jak uzasadnia – energetyka jądrowa umożliwi podniesienie poziomu bezpieczeństwa energetycznego państwa oraz zastąpienie starzejących się wysokoemisyjnych węglowych bloków energetycznych nowymi zeroemisyjnymi jednostkami odpornymi na politykę regulacyjną związaną z redukcją emisji CO2.
Państwo musi jednak pożyczyć na atom i to właśnie montaż finansowy na rzecz jego budowy w Polsce stanowi wyzwanie. W rządzie projektem atomowym zajmuje się pełnomocnik ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski, który prowadzi stały dialog energetyczny z przedstawicielami amerykańskiej administracji – dialog ten ustanowili prezydenci USA i Polski we wrześniu 2018 r.
Więcej:
Amerykańskie technologie nuklearne w Polsce. Rząd przyspiesza ws. budowy elektrowni atomowejhttps://t.co/keReLqdO6a
— PolskieRadio24.pl (@PR24_pl) August 10, 2020
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!