Dla patriarchatu moskiewskiego oznaczać to będzie koniec wspólnoty eucharystycznej z patriarchatem Konstantynopola, jeśli ten przyzna autokefalię cerkwi ukraińskiej, powiedział w sobotę przewodniczący Departamentu Stosunków Zewnętrznych Cerkwi Patriarchatu Moskiewskiego Metropolita Hilarion z Wołokołamska.
– Kiedy w taki bezczelny i cyniczny sposób interweniuje się w sprawy lokalnej cerkwi prawosławnej, sprawia to, iż sytuacja nie tylko zmierza w ślepy zaułek, ale także grozi rozłamem całego świata prawosławnego – powiedział metropolita Hilarion w rozmowie z kanałem telewizyjnym Rossija 24. – Cerkiew kanoniczna nie zaakceptuje tej autokefalii. Nie uznamy tej autokefalii w rosyjskiej cerkwi. Nie będziemy mieli innego wyjścia, jak tylko zerwać wspólnotę z Konstantynopolem.
Według niego, poprzez swoje ostatnie działania, Patriarchat Konstantynopola „w rzeczywistości wykracza poza to, co nazywamy polem kanonicznym”. Metropolita dodał, że Rosyjska Cerkiew Prawosławna uważa, że wyczerpały się środki dyplomatyczne w relacjach z Cerkwią w Konstantynopolu.
– Strona konstantynopolska postąpiła, z naszego punktu widzenia, podle i wiarołomnie – podkreślił metroplita.
/ria.ru/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!