Rosyjskie Ministerstwo Obrony wątpi, iż rzeczywiście miała miejsce operacja amerykańska, w wyniku której został zlikwidowany przywódca Państwa Islamskiego /ISIS/ Abu Bakr al-Baghdadi – powiedział rzecznik resortu, generał dywizji Igor Konaszenkow.
„Ministerstwo Obrony nie dysponuje wiarygodnymi informacjami o przeprowadzeniu przez armię amerykańską w kontrolowanej przez Turcję części strefy deeskalacji Idlib operacji likwidacji „byłego przywódcy ISIS Abu Bakra al-Baghdadiego” – powiedział.
Według niego, w ostatnich dniach nie było w Idlibie żadnych nalotów, które przeprowadziłoby lotnictwo Stanów Zjednoczonych czy też koalicji. Ponadto Rosji nie jest wiadome, by umożliwiono przelot amerykańskich samolotów do syryjskiej przestrzeni powietrznej. Ministerstwo Obrony zwróciło także uwagę na szczegóły „likwidacji” al-Baghdadiego.
„Rosnąca liczba bezpośrednich uczestników i krajów, które rzekomo wzięły udział w tej „operacji”, z których każdy podaje całkowicie sprzeczne szczegóły, budzi uzasadnione pytania i wątpliwości dotyczące jej rzeczywistego przebiegu, a tym bardziej odnośnie jej powodzenia” – powiedział rzecznik resortu.
Ponadto Ministerstwo Obrony stwierdziło, że Stany Zjednoczone muszą udowodnić obecność al-Baghdadiego na terytorium kontrolowanym przez DŻebhat al-Nusrę. Faktem powszechnie znanym bowiem jest, że całe terytorium Idlib, które nie jest kontrolowane przez rząd syryjski, jest kontrolowane przez al-Nusrę.
„Grupa ta zawsze bezkompromisowo zwalczała ISIS i każdego jej przedstawiciela, jako głównego konkurenta do sprawowania władzy w Syrii” – powiedział rzecznik.
Czytaj też:
/ria.ru/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
