Europa Świat Wiadomości

Recep Erdogan grozi zablokowaniem planu obrony państw bałtyckich

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
– Turcja sprzeciwi się planowi NATO dotyczącemu obrony państw bałtyckich, jeśli Sojusz nie uzna grup, z którymi Turcja walczy za terrorystów – zapowiedział prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan przed wtorkowym spotkaniem NATO w Londynie.

Erdogan oświadczył też, że Turcja oczekuje “bezwarunkowego poparcia” dla swojej walki z terroryzmem.

Przed wyruszeniem na szczyt Erdogan oświadczył, że rozmawiał w poniedziałek z prezydentem Andrzejem Dudą i zgodził się spotkać z nim i przywódcami państw bałtyckich w Londynie, aby omówić z nimi kwestię planów obrony NATO i ewentualnego sprzeciwu Turcji.

– Ale jeśli nasi przyjaciele w NATO nie uznają za terrorystyczne organizacje tych, których my uważamy za terrorystyczne organizacje… przeciwstawimy się każdemu krokowi, który ma zostać podjęty (w czasie spotkania NATO – red.) – oświadczył turecki prezydent.

Na marginesie spotkania NATO ma dojść do spotkania w gronie przywódców Turcji, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii, którego tematem mają być tureckie plany ustabilizowania strefy bezpieczeństwa w północno-wschodniej Syrii.

Erdogan mówił też, że “relacje z Rosją nie są alternatywne wobec więzi (jakie łączą Turcję) z innymi sojusznikami”. – Przeciwnie, są ich uzupełnieniem – dodał.

– Rosja pozostaje jednym z głównych partnerów Turcji – podkreślił Erdogan.

Turcja prowadzi na terenie północnej Syrii operację “Źródło pokoju”. W jej ramach Turcy wyparli z szerokiego na ok. 30 km pasa syryjskiego-tureckiego pogranicza Kurdów z Powszechnych Jednostek Ochrony (YPG) tworzących trzon Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF).

SDF to sojusznicy USA w walce z Daesh – Kurdowie brali udział m.in. w zdobyciu nieformalnej stolicy tzw. Państwa Islamskiego – Ar-Rakki. Turcja uważa jednak YPG za zbrojne przedłużenie separatystycznej Partii Pracujących Kurdystanu – zdelegalizowanej przez Turcję organizacji, którą za organizację terrorystyczną uważają też USA i UE.

Działania Turcji w Syrii ostro krytykuje Francja, co spotkało się z reakcją Erdogana. Kilka dni temu – nawiązując do wywiadu, jakiego udzielił Emmanuel Macron redakcji “The Economist” (prezydent Francji mówił w nim, że NATO jest w stanie “śmierci mózgowej”) – Erdogan stwierdził, że to Macron powinien sprawdzić czy nie doznał śmierci mózgu.

Reuters już w ubiegłym tygodniu informował, że Turcja może zablokować plany obrony państw bałtyckich i Polski przygotowane w ramach NATO.

Co wy na to?

Źródło: rp.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!