Wiadomości

Przywódca opozycji w Wenezueli ogłosił się prezydentem. Jego władzę uznał już Donald Trump

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Na wielkiej antyrządowej demonstracji w stolicy kraju, Caracas, 35-letni przewodniczący parlamentu tego kraju, a zarazem przywódca opozycji Juan Guaido ogłosił się prezydentem i złożył przysięgę przed ludem. W ten sposób rzucił wyzwanie formalnemu prezydentowi Nicolasowi Maduro. Według opozycji Maduro sfałszował ostatnie wybory.

– Dzisiaj, 23 stycznia 2019 roku, składam przysięgę formalnego przyjęcia władzy wykonawczej narodu jako prezydent Wenezueli – powiedział Guaido do wiwatujących tłumów na ulicach Caracas – podała agencja Associated Press.

Polityk, przywódca parlamentu Wenezueli, stał z ręką uniesioną w górę i złożył przysięgę – jak mówił – przed ludem i przed Bogiem. Zdaniem opozycji konstytucja daje Juanowi Guaido prawo do obwołania się prezydentem.

CNN podała, że prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump uznał władzę Guaido, a tym samym przyznał, że rządy Nicolasa Maduro są nielegalne. Ten ostatni przed dwoma tygodniami wygrał wybory prezydenckie, które dawały mu władzę na kolejną sześcioletnią kadencję, jednak opozycja twierdzi, że wybory zostały sfałszowane. Jak podaje CNN, po wyborach odbyło się wiele marszów i protestów na ulicach miast Wenezueli wobec władzy Maduro.

/polskatimes.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!