– Sytuacja na Śląsku jest pod kontrolą – zaznaczył w Katowicach premier Mateusz Morawiecki po posiedzeniu sztabu kryzysowego. Zapewnił, że nie ma mowy o izolacji województwa śląskiego.
Szef rządu podziękował również przedstawicielom służb sanitarnych i medycznych z całego kraju, którzy przybywają z pomocą do woj. śląskiego. Poinformował nadto, że spotkał się w sobotę również z „ozdrowieńcami” – osobami, które zostały wyleczone, a testy na obecność koronawirusa dały wynik negatywny. Podkreślał w tym kontekście, że „transmisja pozioma” poza sektorem górniczym jest w woj. śląskim niewielka.
Premier @MorawieckiM w #Katowice: Tu na Śląsku życie gospodarcze musi wrócić do stanu przed koronawirusem. We właściwy sposób podjęliśmy temat testów, izolacji. To działania profesjonalne, dzięki którym będzie możliwy powrót do pracy w kopalniach, a także ratowanie miejsc pracy.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 16, 2020
Premier zaznaczył, że w każdym miejscu, w którym wykryte zostanie ognisko koronawirusa, należy izolować osoby zakażone.
– Ale nie ma mowy o izolacji Śląska, czy województwa śląskiego. Nie ma na to mojej zgody, nie ma na to zgody rządu. Mamy zasadę solidarnościową. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego – dodał szef rządu.
– Od poniedziałku, wtorku będzie można wracać do pracy w kopalniach – oznajmił także premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że w kopalniach, w których produkcja “praktycznie zamarła”, będzie można na początek pracować przynajmniej na jedną zmianę.
Od poniedziałku, wtorku będzie można wracać do pracy w kopalniach, to jest bardzo ważne, ponieważ względy produkcyjne, względy bezpieczeństwa zmuszają do tego, żeby utrzymywać kopanie w ruchu przynajmniej na minimalnym poziomie – mówił szef rządu.
/Polskie Radio 24/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
