Polska Wiadomości

Polska Federacja Fitness grozi protestem przed sejmem po informacji o zamknięciu siłowni i klubów fitness

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
Jak donosi portal sport.pl Polska Federacja Fitness opublikowała pełne emocji oświadczenie po rządowej informacji o ponownym zamknięciu siłowni i klubów fitness. Władze federacji grożą sobotnim protestem pod sejmem.

– Jeszcze dziś wraz z największymi operatorami z naszej branży oraz operatorami lokalnymi będziemy odbywali tzw. “konferencję kryzysową” w celu wypracowania rozwiązań, aby powstrzymać tą chorą i nieprzemyślaną decyzję. W przypadku braku wypracowania rozwiązań pozostanie nam protest. W sobotę nasza branża będzie musiała się pojawić pod sejmem w Warszawie. Do końca dnia przekażemy, czy udało się wypracować jakiekolwiek porozumienie, czy też nie – poinformowała Polska Federacja Fitness.

Mateusz Morawiecki zapowiedział, że od 17 października wydarzenia sportowe będą się odbywać bez udziału publiczności. W żółtych i czerwonych strefach zawieszona została także działalność siłowni, basenów i aquaparków. Oznacza to coraz większe problemy dla tej branży, która w związku z pandemią znów traci źródło dochodu.

– Nie ma na to zgody. Szczegóły będziemy przedstawiać na bieżąco. Uruchomiliśmy wsparcie ze strony wszystkich organizacji oraz naszych kontaktów w sejmie w celu powstrzymania tej chorej decyzji – dodaje Polska Federacja Fitness.

Branża fitness, jedna z największych gałęzi sportu i rekreacji, została mocno poturbowana przez pandemię koronawirusa. Ponad cztery miliardy złotych – tyle wynosi roczny przychód siłowni i klubów fitness w Polsce. Ponad trzy i pół tys. placówek, niemal 80 tys. pracowników i cztery miliony klientów. O problemach tej branży w czasie wiosennego lockdown pisał Bartosz Rzemiński.

Co wy na to?

Źródło: sport.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!