Wiadomości

Polska błaga o amerykańskie bazy, Amerykanie udają, że im na nich nie zależy

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

– Pani ambasador pewnie jest niepoinformowana o tym, co dzieje się w Waszyngtonie. Myślę, że z tego wynika takie nieporozumienie – stwierdził Mariusz Błaszczak. Minister obrony zapewnił, że zabiegi o stałe bazy amerykańskie w Polsce trwają. Ambasador przy NATO Kay Bailey Hutchison stwierdziła, że nie ma planów utworzenia stałych baz wojsk amerykańskich w Polsce.

Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej, pytany w TVP Info o stałe bazy wojsk amerykańskich w Polsce, powiedział, że rozmowy wciąż trwają.

– Propozycja leży na stole – powiedział.

Błaszczak stwierdził, że zdziwiła go wypowiedź ambasador amerykańskiej przy NATO. – Myślę, że to nieporozumienie – stwierdził i dodał, że to jest proces.

Błaszczak pytany o polski plan na lipcowy szczyt NATO powiedział, że propozycje zostały wypracowane w ubiegłym tygodniu przez ministrów obrony narodowej.

– Dotyczą inicjatywy gotowości, aby były powiększone siły reagowania Sojuszu Północnoatlantyckiego. Chodzi o program nazywany 4 razy 30 czyli aby w ciągu 30 dni po 30 oddziałów różnych rodzajów sił zbrojnych – marynarki wojennej, lotnictwa i wojsk lądowych było gotowych do reakcji w sytuacji zagrożenia – wyjaśnił.

Błaszczak wyjaśnił też, że po podpisaniu umowy na kupienie baterii Patriot teraz przystępujemy do kolejnych negocjacji.

– Mam na myśli w pierwszej kolejności okręty podwodne – mówił.

– Stworzyliśmy podstawy prawne i finansowe do tego, żeby proces modernizacji sił zbrojnych postępował. To też jest rezultat tego, że została uspokojona sytuacja w relacjach między ministerstwem obrony narodowej a Pałacem Prezydenckim – powiedział i wyjaśnił, że prezydent przyjął wnioski o nominacje generalskie.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!