Czwarty dzień trwa protest pod budynkiem Rady Najwyższej, gdzie stanęło miasteczko namiotowe, w którym stale koczuje nie mniej niż kilkaset osób, a są okresy, gdy liczba protestujących sięga kilku tysięcy osób. Z pewnością nie jest to jednak to, co działo się w Kijowie jesienią i zimą 2013/2014 roku, przynajmniej na ten moment. Zobaczymy, jak się to rozwinie…
Przeczytaj również:
Turystka przemycała 22 węże i kameleona
Masakra w amerykańskiej szkole, śmierć poniosło co najmniej 21 osób
Ambasador USA toleruje obrażanie polskich mundurowych
Izraelski dowódca przyznaje, że jego kraj dopuszcza się ludobójstwa
Ławrow: Nie planujemy atakować innych krajów. Przede wszystkim nie zaatakowaliśmy Ukrainy
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!