Wiadomości

PKB Polski. Komisja Europejska podnosi prognozy

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Komisja Europejska podwyższyła prognozy wzrostu gospodarczego dla Polski.

Komisja Europejska podwyższyła w poniedziałek prognozy wzrostu gospodarczego dla Polski. Szacuje, że w tym roku wyniesie on 0,7 proc., a w roku przyszłym 2,7 proc. Bruksela przedstawiła również swoje przewidywania dotyczące inflacji i stopy bezrobocia w naszym kraju.

Przypomnijmy, że w poprzedniej prognozie (z lutego br.) KE szacowała, że wzrost PKB wyniesie w 2023 roku 0,4 proc., zaś w 2024 roku będzie to 2,5 proc. Warto zwrócić uwagę, że prognozę wzrostu gospodarczego na poziomie 0,7 proc. Bruksela przedstawiła w listopadzie zeszłego roku.

W komentarzu do dzisiejszych prognoz KE podkreśla, że polska gospodarka wykazywała w zeszłym roku wzrost gospodarczy, głównie napędzany gwałtownym wzrostem konsumpcji prywatnej i zapasów. Jednak podwyższona inflacja, zaostrzone warunki finansowania oraz niskie zaufanie konsumentów i biznesu negatywnie wpłynęły na aktywność gospodarczą pod koniec 2022 roku. Zdaniem Komisji te niekorzystne czynniki będą nadal ciążyć na wzroście PKB w horyzoncie objętym prognozą.

KE podkreśla, że prognozy dotyczące PKB są obarczone dużą niepewnością. – Ryzyko jest głównie skierowane w dół. Bardziej trwały wzrost inflacji, zwłaszcza biorąc pod uwagę ciasny rynek pracy w Polsce, może wywrzeć znaczną presję na dochody realne. Zaostrzenie warunków finansowania mogłoby ograniczyć politykę fiskalną, co miałoby reperkusje dla wzrostu gospodarczego – podkreśla Komisja Europejska.

Komisja przedstawiła też przewidywania dotyczące inflacji i stopy bezrobocia w naszym kraju. KE nadal prognozuje, że inflacja w tym roku wyniesie 11,7 proc. Podwyższyła natomiast prognozy inflacji – z 4,4 proc. do 6 proc. – na rok przyszły. Jeśli chodzi o bezrobocie, to Komisja przewiduje, że stopa bezrobocia wzrośnie w 2023 roku do 3,3 proc., za to w kolejnym roku spadnie do 3,2 proc. KE oczekuje też, że płace w Polsce będą nadal rosły w szybkim tempie. Wzrost płac będzie napędzany wzrostem płacy minimalnej i silnym rynkiem pracy.

/wprost.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!