W środę w Paryżu miała miejsce ogromna manifestacja, w której brało udział ok. 10 tys. policjantów. Funkcjonariusze domagają się poprawy warunków pracy, nie chcą ginąć już rąk islamistów. Marsz zakończył się w symbolicznym miejscu – na Polach Elizejskich, gdzie ostatnio doszło do strzelaniny w wyniku której zginął policjant Xavier Jugele.
Na czele pochodu demonstranci nieśli czarny transparent głoszący: “Policjanci w żałobie”. Skandowano “Wdzięczność policji we Francji”, “Policjanci atakowani, społeczeństwo w niebezpieczeństwie”.
“Uczciliśmy pamięć wszystkich policjantów, którzy zginęli na służbie, ale również tych, którzy popełnili samobójstwo” – powiedział dziennikowi “Le Figaro” związkowiec Yves Lefebvre.
Unite-SGP FO domaga się od władz lepszej ochrony policjantów i większego uznania dla ich pracy, a także podwyżki wynagrodzenia o 150 euro dla policjantów patrolujących ulice, takich jak Xavier Jugele. Według Lefebvre’a, ich średnia pensja wynosi 1900 euro miesięcznie.
Już 7 maja ma się odbyć we Francji 2 tura wyborów prezydenckich. Już wcześniej mundurowi zapowiadali, że poprą Le Pen właśnie ze względu na jej antyimigrancki program.
Źródło: wrealu24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!