Wiadomości

Ordo Iuris przestrzega przed niebezpiecznymi konsekwencjami tzw. traktatu antypandemicznego

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Instytut Ordo Iuris przestrzega przed niebezpiecznymi konsekwencjami tzw. traktatu antypandemicznego przygotowanego przez WHO.

W informacji prasowej Instytut Ordo Iuris poinformował, że “deklarowanym celem “traktatu antypandemicznego” jest poprawa globalnej ochrony zdrowia”. Wskazano jednak, że rzeczywiste założenia są inne.

“W rzeczywistości, dokument przewiduje ograniczenie suwerenności państw na rzecz Światowej Organizacji Zdrowia” – czytamy w komunikacie.

Ordo Iuris przekazało, że Rada Europejska wyraziła już poparcie dla rozpoczęcia negocjacji nad treścią dokumentu. W lutym odbyło się pierwsze spotkanie negocjacyjne. Z kolei na 22-28 maja planowane jest 75. Światowe Zgromadzenie do Spraw Zdrowia w Genewie. To tam prawdopodobnie mają zapaść decyzje odnośnie ostatecznego kształtu traktatu.

“Zdaniem Rady, pandemie stanowią globalny problem, któremu »żaden rząd ani żadna instytucja nie są w stanie samodzielnie stawić czoła«. Jedynym rozwiązaniem miałoby być przekazanie zarządzania międzynarodowym organizacjom, takim jak WHO” – wytłumaczono w oświadczeniu Ordo Iuris.

Instytut zachęca do podpisania petycji i apelu do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym wskazano negatywne skutki przygotowywanych przez WHO rozwiązań. Zwrócono uwagę m.in. na prawdopodobne straty ekonomiczne. “Nietrudno sobie wyobrazić sytuację, w której eksperci Światowej Organizacji Zdrowia nakazują wszystkim sygnatariuszom dokumentu wprowadzenie bezwzględnego obowiązku szczepień czy lockdownu, który ma przecież wpływ także na naszą gospodarkę, a co za tym idzie – finanse całego państwa” – napisano w petycji.

Pracownicy Ordo Iuris wskazują, że tego typu akt może utrudniać “rzeczywistą walkę z przyszłymi epidemiami”. “To właśnie dzięki zróżnicowanej strategii walki z epidemią, świat mógł weryfikować i wycofywać się z nieskutecznych instrumentów polityki sanitarnej” – czytamy.

Autorzy apelu wzywają premiera do “stanowczego sprzeciwu wobec wpisania do traktatu niebezpiecznych przepisów, ograniczających polską suwerenność”. W przypadku przeforsowania rozwiązań WHO, autorzy domagają się od szefa rządu, by nie ratyfikował “powstałej konwencji lub jakiegokolwiek wiążącego aktu prawa międzynarodowego, który narzucałby Polsce określone działania wpływające na naszą strategie walki z pandemią”.

Petycję można podpisać na stronie zablokujmytraktatwho.pl.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!