Wiadomości

Ogromne nieprawidłowości w Państwowym Instytucie Sztuki Filmowej

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Kilka miesięcy temu stanowisko szefowej Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej straciła Magdalena Sroka. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zleciło następnie kontrolę tej instytucji. Dziennik „Fakt” dotarł do jej wyników. Z audytu wynika, że aż 30 osób zatrudnionych w PISF łączyły relacje rodzinne.

Państwowy Instytut Sztuki Filmowej to instytucja, która w minionych latach wyrządziła ogromną szkodę polskiej kulturze i polskiej pamięci historycznej, łożąc ogromne kwoty na antypolskie produkcje. Ale nie dość na tym, jak wykazała przeprowadzona w PISF kontrola, niegospodarność i kumoterstwo osiągnęły tam poziom trudny do wyobrażenia.

PISF bezpośrednio podlega ministerstwu kultury i jest finansowany z budżetu państwa. Roczne wydatki na instytut to prawie 200 mln zł. Z raportu wynika, że aż 30 osób, które pracowały w PISF, czyli połowa pracowników tego instytutu, łączyły koligacje rodzinne.

Zatrudniano m.in. siostry, córki, ciotki, matkę, ojca, zięcia i synową ważnych postaci w instytucji. Najwięcej takich przypadków zaobserwowano w księgowości. Ówczesna główna księgowa miała doprowadzić do zatrudnienia na etaty w instytucji pięciu członków swojej rodziny. Dziennik informuje również, że jeden z etatowych kierowców wprowadził do PISF czterech krewnych.

Miało tam również dochodzić do nadużyć finansowych. Pracownikom przyznawano comiesięczne premie i dodatki funkcyjne. Rekordowe nadużycia przyniósł październik 2016 r. Jak informuje gazeta, prawie 2/3 pracowników miało otrzymać wtedy nagrody powyżej 10 tys. zł. Rekordzistkami były dwie sekretarki, które dostały odpowiednio 12 i 17 tysięcy złotych.

Pracownicy otrzymywali premie za zakres obowiązków, który do wypłacenia premii nie kwalifikował. „Fakt” powołując się na swoje źródła informuje o stanowisku „designera pieczątek” oraz „samodzielnego menedżera”, którego zakres obowiązków nie był znany. Dodatkowo w instytucie miano zawierać umowy ustne na podstawie których wypłacano nagrody pieniężne.

W tym miejscu warto przypomnieć, jakie to protesty wywołało odwołanie Magdaleny Sroki:

http://wyborcza.pl/7,101707,22496707,filmowcy-protestuja-przeciw-odwolaniu-magdaleny-sroki-to-decyzja.html

/Fakt.pl, TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!