Wiadomości

Nocny atak na komisariat w ubogaconym kulturowo podparyskim Champigny-sur-Marne

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Czterdzieści osób, uzbrojonych w metalowe pręty i fajerwerki, zaatakowało w sobotę wieczorem, 10 października posterunek policji w Champigny-sur-Marne (Val-de-Marne).

Uszkodzono kilka pojazdów policyjnych, a także szklane drzwi wejściowe komisariatu policji, który znajduje się w samym sercu dzielnicy Bois-l’Abbé. Prefektura policji poinformowała, że ​​w pobliżu znaleziono osiem wyrzutni. Atak zaczął się na krótko przed północą i zakończył godzinę później.

Minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin wyraził „pełne poparcie” dla policji i zapowiedział na Twitterze: „Smarkacze nikomu nie imponują i nie zniechęcą nas do naszej pracy w walce z narkotykami”.

Posterunek policji w Champigny-sur-Marne był już kilkakrotnie celem tego typu ataków, między innymi w kwietniu ubiegłego roku podczas, a także w roku 2018. Dwóch policjantów z Champigny zostało pobitych podczas imprezy noworocznej, gdy witano 2018 rok.

François Cocq, były zastępca burmistrza tego niegdyś komunistycznego miasta, ubolewa, że ​​istnieje tylko „jeden komisariat policji na 76.000 mieszkańców”, do tego „z dala od centrum” i znajduje się w „tętniącej życiem” dzielnicy, w której kwitnie handel narkotykami.

/wk/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!