„Soli LGBT”, czyli z łaciny „Tylko LGBT” – między innymi taki napis pojawił się na Kościele Świętego Krzyża na szczecińskim Pogodnie – informowało Radio Szczecin. Zniszczona została też elewacja świątyni, zamalowano ją w tęczowych kolorach. To pierwszy tego typu akt wandalizmu w kościele na szczecińskim Pogodnie. O sprawie informował też na twitterze radny Solidarnej Polski Dariusz Matecki.

„Ksiądz proboszcz powiedział, że 3 dni przed atakiem ktoś rozlepiał plakaty środowisk skrajnie lewicowych – w tym symbol ruchu LGBT” – poinformował Matecki – „Co ważne, w tym Kościele temat LGBT nie był nigdy poruszany” – napisał na twitterze Matecki. Wskazał, że prawnicy FideiDefensor, organizacji udzielającej pomocy prawnej osobom prześladowanym ze względu na wyznawaną wiarę katolicką, rozmawiali już z proboszczem.

Kto okazał się mentalnym spadkobiercą bojówkarzy, którzy w latach trzydziestych w tymże Szczecinie dopuszczali się podobnych czynów, tyle że wówczas ich symbolem była swastyka? Otóż dziś do dewastacji kościoła na profilu bojówkarzy LGBT „Stop bzdurom” przyznają się “nieznane sprawczynie i sprawcy”.

– Nieznane sprawczynie i sprawcy w solidarności z Marta Puczyńska (której grozi 8 lat więzienia za elewację MENu) ewidentnie nie boją się wymiaru sprawiedliwości. Komunikują:

„Parafia św. Krzyża w Szczecinie, to jeden z wielu kościołów, w którym zbiera się podpisy pod ustawą antylgbt. Nie ma naszej zgody, aby kościół katolicki wspierał działania dyskryminujące i wykluczające, oparte na stereotypach i nienawiści. Uważamy, że na to kościele spoczywa ogromna część odpowiedzialności za nagonkę na osoby nieheteronormatywne. To właśnie dla nich wyszła ta tęcza, na murach homofobicznego kościoła. Także w geście solidarności z zatrzymaną wczoraj aktywistką.”

Dlaczego ci opętani nienawiścią do Boga i ludzi bojówkarze pozostają na wolności?

/tysol.pl/

– czytamy na profilu “Stop bzdurom”

Udostępnij na FB

Tweet

Obserwuj nas

Zapisz

Wspieraj niezależne wydawnictwo:

Rzeczypospolita przyjaciół?