Wiadomości

Niemiecki zamordyzm: Będą kary za użycie wobec transseksualisty jego “dawnego” imienia?

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Rząd RFN chce, aby każdy Niemiec mógł raz w roku mógł zmienić płeć. Każdy, kto nadal będzie używał wobec takiej osoby jej dotychczasowego imienia, zostanie ukarany grzywną w wysokości 2500 euro.

“Każdy, kto ma dzieci w okresie dojrzewania, zna obsesje, które mogą rozwijać się u młodych ludzi. Niektórzy nagle dochodzą do wniosku, że są za grubi. Inni za brzydcy. Trzeci chce niszczyć swoją skórę igłami do tatuażu lub użyć płatków uszu do wydrążenia tuneli, przez które następnie przechodzi wieczko fajki” – zauważa Jan Fleischhauer, krytykując pomysły, by już 14-letnie dzieci mogły dokonywać zmiany płci bez zgody rodziców.

“Na szczęście większość z nich wyrasta. Wiele szaleństw można później poprawić. Konsekwencje środków blokujących dojrzewanie, takich jak te przepisane w przypadku zmiany płci, w pewnym momencie nie mogą być już odwrócone. Zmiana jest nieodwracalna, dlatego do tej pory zalecenie lekarza było obowiązkowe. To też powinno się zmienić zgodnie z wolą transaktywistów” – zauważa Fleischhauer.

Tymczasem przekraczane są kolejne progi. Tzw. walka z transfobią przybrała w Niemczech formę systemowego zaszczuwania ludzi. Trudno powiedzieć, kiedy się to wszystko zatrzyma…

“Jeśli przypadkowo użyjesz dawnego imienia, jesteś uważany za transfoba. Albo gorzej: za kogoś, kto zaprzecza istnieniu osób trans. Rząd federalny rozważa kryminalizację tzw. deadnamingu. Grzywna w wysokości 2500 euro dla każdego, kto niewłaściwie zwraca się do osoby transpłciowej po imieniu” – pisze Fleischhauer.

“Nasuwa się pytanie: czy osoby trans są szczególnie wrażliwe?” – stwierdza Fleischhauer. Istotnie, można bowiem odnieść wrażenie, że dla prawodawców ich wrażliwość ma wyższą wartość aniżeli wszystkich innych, których to wrażliwość można wręcz poniewierać.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!