Prezydent Karol Nawrocki zadeklarował zerwanie z szabesgojską tradycją urządzania w pałacu prezydenckim obchodów żydowskiego święta Chanuki. Uroczystości wprowadził do tego miejdca wiele lat temu prezydent Lech Kaczyński.
Nie będzie chanuki w pałacu prezydenckim. Karol Nawrocki jeszcze jako kandydat na prezydenta deklarował, że nie będzie organizował obchodów Chanuki. Wówczas jeden ze słuchaczy RMF FM zapytał, czy zapali pan świece chanukowe zgodnie z tradycją, którą podtrzymał Andrzej Duda, a zapoczątkował Lech Kaczyński. – Nie, ja swoje poglądy i swoje przywiązanie do wartości chrześcijańskich traktuję poważnie, więc obchodzę święta, które są bliskie mojej osobie – powiedział wtedy Nawrocki.
Jak ustaliła „Rzeczpospolita”, w tym roku takich obchodów nie będzie. Nie rozesłano na nią zaproszeń, ani nie słychać o przygotowaniach. Gazeta słusznie zauważyła, że „prezydent ma podstawy uważać, że Chanuka w Pałacu nie spodobałaby się jego elektoratowi”.
Chanuka to żydowskie tzw. „święto światła”, obchodzone przez osiem dni na pamiątkę odzyskania i ponownego poświęcenia Świątyni Jerozolimskiej w II wieku p.n.e. Odnosi się do krwawego powstania przeciwko greckim Seleucydom, a także zamordowania przez biblijną Judytę babilońskiego wodza Holofernesa. Święto to ma charakter silnie ksenofobiczny, zwłaszcza, gdy eksponuje się w jego trakcie postać Menachema Mendla Schneersona – ostatniego przywódcy sekty Chabad Lubawicz. Tenże twierdził, że goje nie są ludźmi i w przeciwieństwie do Żydów, nie mają ludzkiej duszy.
Niestety, obchody rasistowskiej chanuki planowane są w Sejmie RP. Odbędą się w poniedziałek, 15 grudnia. Jak podkreśla rabin Szalom Dow Ber Stambler, przewodniczący Chabad-Lubawicz w Polsce i współorganizator wydarzenia, współpraca z Kancelarią Sejmu układa się bardzo dobrze. – Mamy też sygnały, że możemy spodziewać się silnej reprezentacji – powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. Zapewne z ramienia prezydenta, na obchodach pojawi się jego przyboczny szabesgoj, Sławomir Cenckiewicz.
Sekta Chabadu od lat domaga się zapalania świec chanukowych przez różnych, związanych z Żydami przywódców. Robi to m.in. Władimir Putin (zdj. poglądowe).
Polecamy również: Szef OMZRiK przegrał procesy z Patlewiczem i Tulwińskim
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!





