Felietony

Naukowcy badający super ziemię zastanawiają się, czy mogą tam zaistnieć warunki sprzyjające życiu

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Naukowcy badający planetę krążącą wokół Gwiazdy Barnarda zastanawiają się, czy mogą tam zaistnieć warunki bardziej sprzyjające życiu, niż minus 168 stopni C, wynikające ze wstępnych obliczeń. Lepsze warunki mogły zaistnieć dzięki procesom geotermalnym, informuje Villanova University (Pensylwania, USA).

Kilka miesięcy temu poinformowano o odkryciu planety krążącej wokół Gwiazdy Barnarda. Jest to druga z planet najmniej oddalonych od Układu Słonecznego. Ma ona masę 3,2 razy większą niż Ziemia i około 1,4 razy większy promień. Niestety przewidywania dotyczące panującej tam temperatury mówią o minus 168 stopniach Celsjusza – nie są więc optymistyczne w kontekście warunków odpowiednich do życia.

W czwartek, podczas trwającego 233 spotkania Amerykańskiego Towarzystwa Astronomicznego, ogłoszono najnowsze wyniki badań tego mroźnego świata. Pozwalają one nieco bardziej optymistycznie spojrzeć na teoretyczny kontekst związany z możliwością zaistnienia życia na tej planecie, a także na innych, podobnie mroźnych. Astronomowie Edward Guinan i Scott Engle z Villanova University w Pensylwanii (USA), wraz z kilkoma współpracownikami z innych instytucji, obliczyli ilość promieniowania rentgenowskiego i ultrafioletowego docierającego od gwiazdy do planety na różnych etapach ewolucji.

W początkowych stadiach ewolucji gwiazda mogła być dużo jaśniejsza niż obecnie, a temperatura na planecie mogła być wyższa nawet o ok. 80 st. C. Jeżeli zachodził tam efekt cieplarniany, to być może nawet istniały tam miejsca, których warunki były odpowiednie dla obecności wody w stanie ciekłym.

Naukowcy zwracają także uwagę, że planeta Gwiazdy Barnarda – jako tzw. superziemia – może posiadać duże żelazne jądro, podtrzymujące przez długi okres aktywność geotermalną. Jeżeli na planecie występowała woda, to geotermalne ogrzewanie (np. wybuchy wulkanów czy gejzery) mogły wytworzyć strefy korzystne dla życia pod lodową powierzchnią planety. Przykładem z Układu Słonecznego, będącym pewnego rodzaju analogią, jest lodowy księżyc Europa, krążący wokół Jowisza. Podejrzewa się, że pod lodową powierzchnią Europy znajduje się ocean.

Przy czym w przypadku tego księżyca źródłem ciepła nie jest energia geotermalna, a procesy pływowe na skutek oddziaływania grawitacyjnego Jowisza. Innym odpowiednikiem sytuacji rozważanej egzoplanety mogą być podpowierzchniowe jeziora pod lodami Antarktydy. Na razie nie ma żadnych dowodów na poparcie hipotezy o ewentualnej aktywności geotermalnej planety wokół Gwiazdy Barnarda, na co wskazują autorzy pracy.

Być może jednak w przyszłości uda się przeprowadzić dokładniejsze obserwacje tej egzoplanety, które pozwolą precyzyjnie ustalić jej masę oraz własności atmosfery i zweryfikować różne modele przewidujące warunki, jakie mogą na niej panować.

Czytaj też:

Wokół najbliższej względem Słońca pojedynczej gwiazdy krąży planeta trzy razy większa od Ziemi

/Nauka w Polsce – PAP/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!