Wiadomości

Michnik przestrzega przed rusofobią: “Teza, że Rosjanie masowo popierają wojnę, jest ryzykowna”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W piątek “Gazeta Wyborcza” opublikowała wywiad Dominiki Wielowieyskiej z Adamem Michnikiem. W rozmowie redaktor naczelny “GW” przestrzega przed rusofobią.

– Teza, że Rosjanie masowo popierają wojnę, jest ryzykowna – twierdzi Adam Michnik w rozmowie z “GW”. W jego opinii “nawet jeśli jest tylko dziesięciu sprawiedliwych, to oni ocalą miasto”.

– [Rusofobia – red.] to pogląd, który zakłada, że cały rosyjski naród od wieków i na wieki skazany jest na to, żeby być – bez wyjątku – narodem morderców, niewolników, skorumpowanych złodziei, pijaków, ludzi złych (…) I przed taką rusofobią przestrzegam – twierdzi Michnik wg. którego “rusofobia to także pogląd, że Rosja zawsze będzie zwalczać Polaków”.

– My walczymy z putinizmem, który państwo autorytarne przekształca w państwo totalitarne. Powinniśmy być po stronie ofiar putnizmu: i ukraińskich, i rosyjskich – powiedział red. naczelny “GW”. Zaznaczył, że “dziś mamy szczególny moment, w którym rusofobia może się utrwalić, bo przecież ona istnieje w polskiej kulturze od zawsze”.

– Ale nie może zdominować naszego myślenia o świecie. To ślepy zaułek. Nie można na każdego Rosjanina patrzeć jak na winnego. Ja się utożsamiam z wierszem Adama Mickiewicza „Do przyjaciół Moskali”. I chciałbym, aby Polska czerpała właśnie z tej tradycji – podkreślił Michnik.

/tysol.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!