Felietony

Magdalena Ogórek o absurdalnych komentarzach polskojęzycznych mediów

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Rocznica pierwszego transportu Polaków do KL Auschwitz dla „światłych Europejczyków” stała się nieoczekiwanie pretekstem do ataku na premier Beatę Szydło, która to, oddając hołd Polakom, którzy więzieni byli przez Niemców w KL Auschwitz, a także tym, którzy zza obozowych drutów nieśli im pomoc, powiedziała coś, co dla każdego winno być oczywiste:

„Obóz Auschwitz-Birkenau to miejsce uświęcone krwią ponad miliona niewinnych ofiar. Ludzi, po których pozostała pustka w sercach kochających ich rodzin i bliskich. Nie pozostała po nich pustka w historii. Nie pozostała po nich pustka w naszych sercach. Pamiętamy o nich i pamiętać będziemy na zawsze” – mówiła premier Szydło.

Polska premier przypomniała, że za ratowanie Żydów jedynie w Polsce groziła kara śmierci.

„Opłakując dziś ofiary, pamiętamy o odwadze tych, którzy z oddaniem i narażeniem swojego życia i swoich rodzin nieśli im pomoc. Warto przypomnieć, że podczas II Wojny Światowej tylko w Polsce karą za pomoc udzielaną Żydom była śmierć, a w związku ze stosowaną przez niemieckich okupantów zasadą odpowiedzialności zbiorowej ofiarą represji padały całe rodziny, a niekiedy także całe lokalne społeczności” – powiedziała.

Premier rządu RP przypomniała, że trzeba bronić prawdy historycznej i pamiętać, kto był katem, a kto ofiarą.

„Szanowni Państwo, wielkim zadaniem dla polityków, ale także wszystkich ludzi, jest to, aby takie straszliwe wydarzenia, które miały miejsce w Auschwitz i w innych miejscach kaźni, nigdy się nie powtórzyły. Auschwitz to w dzisiejszych, niespokojnych czasach, wielka lekcja tego, że trzeba czynić wszystko, aby uchronić bezpieczeństwo i życie swoich obywateli” – stwierdziła między innymi premier Szydło.

Całe przemówienie:

https://www.youtube.com/watch?v=ndX3vvXnIlo

Nieoczekiwanie słowa te, które winny być absolutnieoczywiste, wywołały prawdziwą furię polskojęzycznych mediów i „światłych Europejczyków” z Donaldem Tuskiem na czele…

Celnie rzecz skomentowała na Twitterze Magdalena Ogórek:

„Najpierw stażyści od Machały (wp) szybko preparują kłamliwy kontekst wypowiedzi- skrajnie sprzeczny z intencjami autora. Artykuły stażystów poznać m.in. po niebywałym ubóstwie języka polskiego. Jedyne wyrazy jakie znają, to „wstyd, hańba, żenada”. Następnie, wzmacniając odpowiednio spreparowanym tytułem nienawiść do autora, liczą na tych internautów, którzy nie umieją myśleć samodzielnie i lekturę tekstu kończą na przeczytaniu tytułu. Potem wybierają najbardziej napastliwe komentarze pod tekstem i piszą kolejne artykuły: „Internauci bezlitośni”. Na końcu z odsieczą przychodzą stażyści z niemieckich portali i z euforią piszą: „kolejna kompromitująca wpadka!”.”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!