Szczególnie w ostatnim okresie nasila się nachalna propaganda gloryfikująca „Sprawiedliwych w śród narodów świata”, który to tytuł przyznają organizacje żydowskie. Jest to o tyle nienormalne, że w tym temacie w ogóle znikają polscy bohaterowie ratujący Polaków. Jest to swoista forma dyskryminacji, rasizmu a na pewno manipulacja historią.
Bardzo mnie zbulwersowały działania Ojca Dyrektora Radia Maryja, jako znaczącej postaci naszego życia publicznego a dotyczące działalności z zakresu stosunków polsko –żydowskich. Zawsze byłem pełen podziwu i szacunku dla patriotyczno – religijnej działalności o.T.Rydzyka, jak też umiejętności biznesowo-gospodarczych wzbogacających naszą Ojczyznę. Działalność społeczno-gospodarczą o.T.Rydzyka porównywałem do działalności ks.Wawrzyniaka. Być może wcześniej nie zauważyłem tego, ale ostatnio wyraźnie widać że w polityce patriotyczno-historycznej o.T.Rydzyk przyjął narrację żydowską a nie polską.
Pod koniec listopada 2017 r. w Toruniu w sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu zakończyła się Międzynarodowa Konferencja „Pamięć i nadzieja”, poświęconą pamięci Polaków ratujących Żydów w czasie drugiej wojny światowej. Uczestnicy na zakończenie pomodlili się w języku hebrajskim i polskim.
Konferencja odbyła się w Kaplicy Pamięci znajdującej się w sanktuarium. Kaplica jest swego rodzaju pomnikiem, powstałym z pragnienia oddania czci Polakom, którzy z narażeniem życia własnego i rodziny ratowali Żydów podczas II wojny światowej. Inicjatorem jej budowy był o. Tadeusz Rydzyk. Główną częścią kaplicy są Tablice Pamięci z ok. 1170 nazwiskami cichych bohaterów wojny, niosących pomoc żydowskim współobywatelom. Pośród tablic widnieje napis zaczerpnięty z ewangelii według św. Jana: „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich”. Kaplicę tą zwiedza tysiące młodzieży i o.T.Rydzyk taki daje im wzór do naśladowania i jak sam mówi
„Trzeba myśleć o młodzieży, o dzieciach. Chcemy uczyć, właściwie formować dzieci i młodzież, by Polska była silna Bogiem, by Polacy kochali własną Ojczyznę. (..) Pracujemy nad tym już parę lat.”
Taki sposób przedstawiania stosunków polsko – żydowskich jest tym bardziej szkodliwy, że dotyczy to wychowania, stawiając tej młodzieży i dzieciom fałszywy wzór dla postawy obywatelskiej. Taka jednostronna narracja wykształci w młodym pokoleniu zamiast dumnej postawy obywatelskiej, poddańczą naturę raba. Polak ma ginąć z rodziną za Żyda a dlaczego tylko za Żyda a za Polaka to już nie, to jest rasizm W jakim celu są nagłaśniane te poświęcenia całych polskich rodzin, żeby uratować Żydów w czasach Holokaustu?. W tak ekstremalnej sytuacji, nikt nie wie jak by się zachował, w szczególności w stosunku do dzieci, ale wynosić „pod niebiosa” ojca rodziny który ukrywa Żydów w piwnicy czy w stodole, prawie ze 100% pewnością że zginą i Żydzi i jego rodzina?. Trudno się dziwić że inne narody postrzegają nas jako „nienormalnych”. Czy to się nazywa bohaterstwo czy brak odpowiedzialności i miłości do własnej rodziny?. A czy byli SPRAWIEDLIWI ŻYDZI RATUJĄCY POLAKÓW ? Ryzykowali własnym życiem i swojej rodziny , może zginęli by uratować od śmierci Polaka?. Ja o takim przypadku nie słyszałem. Należy też uświadomić sobie bezwzględność ukrywających się dorosłych mężczyzn-Żydów w stosunku do swoich opiekunów, których świadomie skazywali prawie na pewną śmierć, razem z rodziną.
Pisze książki o polskim antysemityzmie m.in. J.T.Gross a my niestety poddajemy się sposobowi przedstawiania okresu okupacji niemieckiej na naszych terenach przez tego typu polakożercze osoby. Licytujemy się w udowadnianiu, jacy to my porządni i bohaterscy, ilu to Polaków zginęło w obronie Żydów, ile to drzewek w Izraelu posadzono dla Polaków „sprawiedliwych wśród narodów świata”. Można to nazwać, niezrozumiałym dla mnie, tragicznym i dziwacznym masochizmem narodowym.”
Umieszczenie w kaplicy nazwisk Polaków poświęcających życie za współobywateli żydowskich jest nie pełną prawdą, to manipulacja gorsza od kłamstwa. Według mnie, obok na ścianie, powinny znaleźć się nazwiska Żydów ratujących Polaków z narażeniem życia własnego i swojej rodziny na terenach okupowanych przez Armię Czerwona po 17-ym września 1939 r. a także po 1945 r w okresie budowania komunizmu, ale takich wydarzeń historia nie odnotowała. Historia zna natomiast agresywne i zbrodnicze działania społeczności żydowskich w stosunku do Polaków i nawet do Wojska Polskiego II-ej Rzeczpospolitej, zbrodnicze działania ubeków, sędziów i prokuratorów żydowskich w początkach PRL-u są przecież znane. Te nazwiska powinny tam w tej kaplicy też się znaleźć. To będzie cała prawda a „prawda nas wyzwoli”. A dlaczego brak takich tablic w Muzeum Polin?
Powstają w Polsce muzea upamiętniające pomordowanych Polaków ratujących Żydów w czasach Holokaustu i to za nasze pieniądze (muzeum Ulmów w Markowej, w Ciepielowie), to nie jest normalne, to jest „gender”. To uratowani powinni stawiać pomniki i muzea za własne pieniądze a nie ci co poświęcali życie dla ich uratowania a ponadto swym dobroczyńcom i ich rodzinom wypłacać sute renty. O.T.Rydzyk podjął inicjatywę upamiętnienia Ukraińców, którzy ratowali Polaków przed rezunami z UPA w czasach genocidum atrox i to jest jak najbardziej prawidłowo.
Według mnie to te upamiętnienia, te muzea, powinny powstać ale w Izraelu i w Stanach Zjednoczonych, gdzie są silne organizacje żydowskie, oczywiście na ich koszt. I tam po tych muzeach powinny być oprowadzane wycieczki szkolne i turyści, samo sadzenie drzewek to takie trochę lekceważenie tych ofiar. Jak powiedział prof.Szewach Weiss (żydowski polityk) zwiedzający Muzeum Polaków Ratujących Żydów w Markowej, „Patrząc na zgromadzone zdjęcia i eksponaty czuję zapach siana i strychu, na którym się ukrywałem i wracają obrazy gestapowców, którzy przeszukiwali tę stodołę.” Stwierdził też że część Żydów po wojnie z ofiar zamieniła się w katów w UB.
To jest bardzo piękne co Pan prof.Szewach Weiss powiedział do Polaków w Polsce, po polsku, tylko ja bym oczekiwał, by to samo powtórzył publicznie w Izraelu w języku hebrajskim w Knesecie a w St.Zj. w języku angielskim, szczególnie w środowiskach i organizacjach żydowskich.
Władze polskie przeznaczają olbrzymie sumy na upamiętnienie historii Żydów w Polsce, na muzea, cmentarze itp., nawet jak powstaje muzeum dotyczące Polski to obowiązkowo są eksponowane sprawy żydowskie. Ostatnio wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński poinformował, że „W Toruniu powstanie Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II, umowa dot. muzeum została podpisana pomiędzy MKiDN a Fundacją Lux Veritatis. Resort na działalność muzeum w latach 2018-2020 przekaże 70 mln zł.
Muzeum +Pamięć i Tożsamość+ wypełni istotną lukę w naszej ofercie muzealnej, która wciąż w niedostatecznym stopniu obejmuje zarówno aksjologię Jana Pawła II, jak i kwestie relacji polsko-żydowskich w czasie II wojny światowej”.
A więc znowu zmanipulowana historia Polski eksponująca wątek żydowski a czy znajdzie się tam taka uchwała Knesetu
„W ustawie Knesetu z 1950 roku, zgodnie z którą Żyd ratujący siebie ma prawo wydać na śmierć swoją rodzinę! Żyd nie może także narażać swojego życia w obronie drugiego człowieka. „cytat http://dom-z-papieru.blogspot.com/2014/03/sprawa-ludzi-wyrabanych-jak-las.html
Powstaje pytanie, czy my w rzeczywistości jesteśmy Judeopolonią a może już Polin?
30.06.2018 Czesław Buksiński
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!