Wiadomości

Krwawy zamach terrorystyczny na hotel w Somalii

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Co najmniej trzynaście osób zginęło w ataku przeprowadzonym przez islamskich terrorystów organizacji Asz-Szabab na hotel Medina w portowym mieście Kismal w południowej Somalii.

Najpierw przed wejściem do sąsiadującego z merostwem hotelu Medina eksplodował samochód pułapka, po czym do budynku hotelowego wtargnęła grupa uzbrojonych mężczyzn. Wkrótce zostali oni stamtąd wyparci przez funkcjonariuszy somalijskiej służby bezpieczeństwa.

– W hotelu wywiązała się wymiana ognia między napastnikami i funkcjonariuszami służby bezpieczeństwa – powiedział w rozmowie z AFP przedstawiciel lokalnej policji, Abdiweli Mohamed.

W mieście w dalszym ciągu dochodzi sporadycznych wybuchów i wymiany ognia – podaje AFP, powołując się na świadków.

– Możemy już teraz potwierdzić śmierć b. ministra rządu krajowego regionu Dżuba Dolna, a także zgon deputowanego do lokalnego parlamentu. Poza nimi zginęło jeszcze pięć osób, ale nie jest to ostateczny bilans, bo ataki są wciąż kontynuowane – powiedział AFP rzecznik służby bezpieczeństwa w Kismaju, Abdi Dhuhul.

Z kolei związek zawodowy somalijskich dziennikarzy poinformował, że w zamachu zginęło dwóch dziennikarzy – Mohamed Omar Sahal oraz Hodan Naleyeh wraz z mężem Faridem. Radio Dalsan ‏podało na Twitterze, że Hodan spodziewała się dziecka

Odpowiedzialność za przeprowadzenie zamachu „przeciwko odszczepieńcom z administracji regionu Dżuba Dolna” wzięła na siebie powiązana z Al-Kaidą islamistyczna organizacja Asz–Szabab. Dżihadyści twierdzą, że opanowali hotel Medina i w pełni kontrolują sytuację w tej części miasta.

/TVP Info, Radio Dalsan/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!