Wiadomości

Kołodziejczak: Jak nie zostanę uniewinniony, to państwo polskie nie istnieje

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Według obrońcy lidera Agrounii „proces ma charakter polityczny”.

Michał Kołodziejczak stanął przed sądem w związku z wydarzeniami, które miały miejsce na początku grudnia zeszłego roku, gdy działacze Agrounii weszli do gabinetu wojewody lubelskiego, by protestować przeciwko importowi ukraińskiego zboża.

30 osobom zarzuty naruszenia miru domowego. – Zostaliśmy potraktowani jak przestępcy i bandyci, którzy robią coś złego. A my po prostu wystąpiliśmy w obronie normalnego handlu w Polsce, zdrowia i bezpieczeństwa ludzi — stwierdził Kołodziejczak. O zarzutach karnych mówi: „to ma zakneblować mi usta”.

Według obrońcy lidera Agrounii „proces ma charakter polityczny”. Kołodziejczak domaga się od ministra sprawiedliwości uniewinnienia i amnestii dla osób, które awanturowały się w biurze wojewody. Kołodziejczak zastrzega, że jeśli uniewinnienia nie będzie, „to oznacza, że państwo polskie nie istnieje i działa na potrzeby tylko jednej partii politycznej”.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!