Wiadomości

Klauzula sumienia rozciągnięta na… sprzedaż żywych karpii

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Osoba, która została zatrudniona na dziale rybnym, może odmówić pracy przy sprzedaży żywych karpi. Nie wolno jej za to w żaden sposób ukarać – pisze „Rzeczpospolita”.

„Prawo pracy w tej sytuacji jest jednoznaczne – pracownik może odmówić zabicia karpia, a pracodawca nie może zmusić go do wykonania takiego polecenia ani wyciągnąć negatywnych konsekwencji w znaczeniu dyscyplinarnym” – twierdzi gazeta.

Zdaniem „Rz” powołanie się na klauzulę sumienia powinno dotyczyć jedynie spraw istotnych i nie może stanowić rodzaju pracowniczego wybiegu pozwalającego uchylić się od pracy. „W przypadku sporu sądowego to pracownik powinien wykazać rodzaj wyznawanych przekonań czy wierzeń, które sprzeciwiały się wykonaniu polecenia przełożonego” – piszą.

Wskazują też, że powołanie się na klauzulę sumienia nie powinno wyłączać prawa pracodawcy do wypowiedzenia pracownikowi umowy o pracę, „jednak tylko wtedy, gdy czynności, których wykonania odmawia pracownik, stanowią istotę pracy”.

„Innymi słowy, jeżeli w momencie podjęcia zatrudnienia pracownik wiedział lub rozsądnie mógł przewidywać, że rodzaj pracy będzie wymagać od niego wykonywania czynności sprzecznych z jego poglądami, nie może następnie odmawiać ich wykonywania” – podkreślają.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!