Wiadomości

Karawana “homoseksualistów” dotarła do granicy USA – twierdzą, że trzeba ich wpuścić, bo są dyskryminowani

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Grupa około ośmiuset osób, która oderwała się od karawany migrantów podróżujących z Ameryki Środkowej, dotarła do granicy oddzielającej Meksyk od USA. Wkrótce mają dołączyć do nich pozostali liczący na azyl w Stanach Zjednoczonych.

Migranci, którzy odłączyli się karawany w okolicach miasta Meksyk, to osoby określające się jako LGBT. Przekonują, że zrobili to ze względu na dyskryminację oraz złe traktowanie przez pozostałych uczestników pochodu.

Pierwsza grupa dotarła autokarami do miasta Tijuana leżącego nad Pacyfikiem. Wkrótce ma dołączyć do około 5 tys. osób, pochodzących głównie z państw Ameryki Środkowej. To głównie obywatele Hondurasu, Chile, Kostaryki, Salwadoru, Nikaragui, Kolumbii, Wenezueli i Peru.

Karawana wyruszyła 13 października z miasta San Pedro Sula w Hondurasie. Migranci przekonują, że uciekają przed ubóstwem, prześladowaniami i przemocą.

Prezydent USA Donald Trump nazywa pochód „inwazją”, zaś jego uczestników „przestępcami”. W zeszły piątek podpisał dekret pozwalający automatycznie odrzucać wnioski o azyl składane przez osoby nielegalnie przekraczające granicę z Meksykiem. Dekret ma na celu zniechęcenie migrantów z Ameryki Środkowej do kontynuowania podróży do USA.

Oglądaj:

Karawana migrantów dotarła do granicy USA

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!