W światowych mediach wrze za sprawą afery korumpowania polityków Parlamentu Europejskiego przez służby Kataru. Hiszpańskie media opublikowały nowe nagranie w sprawie, na którym uwieczniono hiszpańskiego europosła Juana Fernando Lopeza Aguilara. Polityk, który wielokrotnie atakował w przeszłości Polskę miał na wspomnianym nagraniu przyjmować instrukcje od zamieszanych w Katargate.
Przewodniczący komisji LIBE (Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych) Juan Fernando Lopez Aguilar – były minister sprawiedliwości Hiszpanii miał otrzymywać instrukcje od prowodyrów Katargate”: Kaili i Tarabelli, podczas głosowania w PE, w którym zdecydowano o liberalizacji wiz katarskich. Tak twierdzą dziś hiszpańskie media, które ujawniły nowe nagranie w sprawie.
Chodzi o posiedzenie komisji LIBE, które odbyło się 1 grudnia, a któremu przewodniczył hiszpański deputowany. Dziennikarze portalu okdiario.com, których cytuje dziś portal tvp.info wskazują, że Kaili i Tarabella nie byli członkami komisji, ale „biorąc pod uwagę, że plan zakładał przeforsowanie zniesienia katarskich wiz i uniknięcie niespodzianek, pojawili się w sali Paula-Henri Spaaka w Parlamencie Europejskim, gdzie odbywało się spotkanie”.
Na wspomnianym nagraniu, które opublikowali dziś hiszpańscy dziennikarze widać, jak Tarabella podchodzi do Lopeza Aguilara. Panowie zaczęli rozmawiać pochyleni nad dokumentami, co został uwiecznione przez kamery. Nie wiadomo, jakie dokumenty omawiali politycy, ale ostatecznie Aguilar zatrzymał te, które wręczył mu Tarabella.
W trakcie przerwy, na salę weszła Eva Kaili. „Wiedziała, że do rozpoczęcia głosowanie nie zostało wiele czasu i udała się wprost do swojego hiszpańskiego kolegi. Kaili zaczęła do niego szeptać, by pozostali obecni tam urzędnicy nie mogli podsłuchać rozmowy, która trwała około minutę. Lopez Aguilar odsunął nawet swoje krzesło o metr, aby jeszcze bardziej oddalić się od członków komisji” – wskazuje portal okdiario.com, cytowany przez tvp.info.
Kaili i Tarabella, którzy nie byli członkami komisji, głosowali za zniesieniem wiz dla Kataru „w zastępstwie za innych członków partii”. “Zgodnie z regulaminem Parlamentu Europejskiego każdy członek Parlamentu może zastąpić w głosowaniu innego członka swojej grupy” – tłumaczył się w rozmowie z portalem okdiario.com Aguilar.
W przeszłości Juan Fernando Lopez Aguilar wielokrotnie chętnie atakował Polskę. Przypomnijmy, jak podczas debaty w PE, oczywiście nt. „praworządności” w Polsce, pytał Radosława Sikorskiego i prof. Sadurskiego, „co może jeszcze zrobić”. Z kolei podczas posiedzenia Komisji LIBE miał krzyczeć na europoseł Beatę Kempe.
Afera korupcyjna wybuchła w grudniu wraz z aresztowaniem byłej wiceprzewodniczącej PE, greckiej socjalistki Evy Kaili, która jest podejrzewana o branie ogromnych łapówek od Kataru. Jej adwokat Michalis Dimitrakopoulus poinformował w grudniu, że obrona złożyła wniosek, by zeznawała z wolnej stopy, z użyciem nadzoru elektronicznego, jednak prokuratura się do niego nie przychyliła. W efekcie Kaili pozostanie w areszcie tymczasowym w Belgii co najmniej do 22 stycznia.
Jednocześnie śledztwo w jej sprawie trwa w Grecji, gdzie również grozi jej więzienie. Jeśli Kaili zostanie uznana za winną w Grecji, wyrok wydany przez krajowy organ sądowy będzie najprawdopodobniej surowszy niż ten w Belgii, gdzie kary za tego rodzaju przestępstwa są łagodniejsze – od 3 do 5 lat pozbawienia wolności. W ojczystym kraju grozi jej 15 lat więzienia.
W Grecji Kaili jest m.in. pod lupą urzędu ds. prania pieniędzy. Śledztwo w jej sprawie ma doprowadzić do ustalenia, czy przywoziła z zagranicy niezadeklarowane środki finansowe i inwestowała je w Grecji, głównie w nieruchomości.
Kaili nie jest jedyną negatywną bohaterką afery korupcyjnej w PE. W sprawę zamieszana jest również jej rodzina i bliscy. W areszcie przebywa też Pier Antonio Panzeri, były włoski europoseł. Jest założycielem organizacji pozarządowej Fight Impunity. W związku z aferą korupcyjną postawiono mu zarzuty. Rozpatrzenie wniosku Panzeriego o zwolnienie z więzienia zostało odroczone do 26 stycznia.
/TVP Info, tysol.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!