Wiadomości

Hiszpańska policja postrzeliła mężczyznę, który krzyczał „Allahu Akbar”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Policjanci postrzelili człowieka, który spowodował alarm terrorystyczny w pobliżu hiszpańsko – francuskiego przejścia granicznego, wykrzykując na punkcie kontrolnym „Allahu Akbar” w punkcie kontrolnym.

Funkcjonariusze otworzyli ogień do „Francuza pochodzenia północnoafrykańskiego”, gdy zaczął on krzyczeć po arabsku po zatrzymaniu jego samochodu na autostradzie koło La Jonquera po hiszpańskiej stronie granicy.

Mężczyzna został trafiony w nogę, po czym trafił się do szpitala w Gironie.
Tam przeszedł operację w szpitalu. Jego życie nie jest zagrożone.

Lokalne media podały, że policjanci kazali mu wysiąść z samochodu, zobaczywszy, że ma „podejrzany przedmiot”. Funkcjonariusze Gwardii Cywilnej wezwali posiłki, zwracając się do regionalnej policji Mossos d’Esquadra, kiedy ten, jak twierdzą policjanci, zaczął krzyczeć po arabsku, wykrzykując słowa „Allahu Akbar”.
Podobno został dwukrotnie trafiony, po czym, gdy po około 30 minutach wyszedł z po wyjściu z otoczonego przez policję samochodu, osunął się na ziemię samochodu, trzymając w ręku niezidentyfikowany przedmiot.
Po chwili wsiadł z powrotem do samochodu, wyrzucając przez okno ubrania. Wtedy został ujęty przez policjantów.

W samochodzie znajdowały się jeszcze dwie osoby – mężczyzna i kobieta. Postrzelony mężczyzna zostanie przesłuchany, gdy pozwoli na to stan jego zdrowia.

/dailymail.co.uk/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!