Doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Herashchenko opublikował informację o śmierci kolejnego rosyjskiego generała. „Dobrą wiadomością jest to, że dziś “dwusetnym” został generał major Andrij Kolesnikow, dowódca 29. Armii Wschodniego Okręgu Wojskowego” – napisał w serwisie Telegram Herashchenko.
Generał major Andrij Kolesnikow to nie pierwszy rosyjski wyższy dowódca, który zginął na Ukrainie. Na początku wojny zginął zastępca dowódcy 41 Armii, generał major Andrij Suchowiecki. Następnym był inny zastępca dowódcy 41. Armii – generał major Witalij Gierasimow.
Przeczytaj również:
Lewica ma kandydatkę na "premierkę", kandydatura powala
Błaszczak: Musimy bronić każdego skrawka polskiej ziemi
Rosjanie przerzucili na Białoruś samoloty zdolne do przenoszenia rakiet hipersonicznych typu Kindżał
Mija ćwierć wieku od odkrycia “polskiego Stonehenge”; dziś znamy ich już ok. 20
Prawicowa partia Vox stała się drugą siłą w Hiszpanii
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
