Felietony

Gdy dinozaury wymierały, lasy miały się świetnie

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Mimo dramatycznych zmian klimatu, które wpłynęły na wymarcie dinozaurów, lasy rosły bez większych zakłóceń – dowodzą naukowcy na łamach pisma „Palaeogeography, Palaeoclimatology, Palaeoecology”.

Do wyginięcia dinozaurów przyczyniło się uderzenie w Ziemię ogromnej asteroidy. Kosmiczna kolizja, która najprawdopodobniej spowodowała rozległe procesy wulkaniczne, doprowadziła do kaskadowych zmian w biosferze naszej planety. Dokładny mechanizm wymierania dinozaurów nie jest jednak znany.

Zespół naukowców z McGill University (Kanada) analizował mikroskopijne ślady roślinne sprzed 66 mln lat, które świadczą o kondycji ówczesnego środowiska w czasach po katastrofie. Próbki pobierano z warstw osadowych kanadyjskiej rzeki Saskatchewan.

Naukowcy odkryli, że ekosystemy zmieniły się długotrwale. Nastąpił w nich ubytek roślinności wodnej na rzecz roślinności lądowej, w tym pojawiły się w większej liczbie takie drzewa, jak brzozy i wiązy. Zmiany w rozkładzie opadów deszczu były natomiast krótkotrwałe i względnie nieduże.

Zdaniem badaczy, rozwój lądowej roślinności mógł być skutkiem zaniku dużych roślinożernych dinozaurów. Jak komentują badacze, naukowcy więcej wiedzą, co w trakcie wymierania dinozaurów działo się w oceanach niż na lądzie. W najnowszych badaniach udało się lepiej zrozumieć również dynamikę zmian ekosystemów lądowych.

Więcej tutaj.

/Nauka w Polsce – PAP/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!