Wiadomości

“Financial Times”: Zachód łagodzi sankcje na rosyjską ropę

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak czytamy na portalu dorzeczy.pl, brytyjski dziennik donosi o zmianie przepisów dotyczących embarga na rosyjską ropę. Powodem obawy o wzrost cen i ograniczenie dostaw.

W szóstym miesiącu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, po wejściu w życie unijnego embarga na węgiel, europejskie rządy złagodziły wysiłki na rzecz ograniczenia handlu rosyjską ropą. Unijni i brytyjscy przywódcy, jak donosi “Financial Times”, odłożyli plan wykluczenia Rosji z ważnego rynku ubezpieczeń morskich Lloyd’s of London, a także wyrazili zgodę na dopuszczenie niektórych międzynarodowych transportów rosyjskiej ropy w obawie przed wzrostem cen tego surowca i ograniczeniami w dostawach energii na świecie.

Uniemożliwienie wykupu ubezpieczenia przez firmy z UE dla dostaw ropy z Rosji został wprowadzony 4 czerwca i nadal obowiązuje. Nie pozwala on podmiotom działającym na terytorium Wspólnoty na wykupienie nowego ubezpieczenia dla jakiegokolwiek statku przewożącego rosyjską ropę. Istniejące umowy zachowują ważność do 5 grudnia, kiedy to wszelkie tego typu działania będą zabronione.

Jednak od koniec lipca UE zmieniła część swoich przepisów, aby umożliwić europejskim firmom kontakt z niektórymi rosyjskimi firmami państwowymi, takimi jak Rosnieft, w celu transportu ropy do krajów spoza Wspólnoty. Ma to na celu uniknięcie kryzysu energetycznego na świecie.

W wydanym przez UE oświadczeniu stwierdzono, że podjęte środki mają na celu „uniknięcia wszelkich potencjalnych negatywnych konsekwencji dla bezpieczeństwa żywnościowego i energetycznego na całym świecie”.

Z kolei Wielka Brytania, która jest kluczowym podmiotem na polu tych konkretnych obostrzeń wobec rosyjskiej ropy (Londyn jest centrum branży ubezpieczeń morskich) nie wprowadziła jeszcze podobnych ograniczeń.

W efekcie zmian w przepisach, europejskie firmy nie będą już miały zakazu płacenia firmom takim jak Rosnieft za zakup lub transport ropy naftowej lub produktów naftowych do krajów trzecich, “jeśli te transakcje są absolutnie konieczne” jak przekazał gazecie urzędnik Komisji Europejskiej.

/dorzeczy.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!