„Komitet Ratujmy Kobiety złożył w Sejmie blisko 500 tys. podpisów pod projektem liberalizującym przepisy aborcyjne. To o wiele więcej niż przed rokiem, gdy ustawa została odrzucona w pierwszym czytaniu.” – obwieściła triumfalnie 23 października 2017 roku wyborcza.pl. Rzeczywistość okazała się jednak zgoła inna…
9 i 10 stycznia w @KancelariaSejmu I czytanie @RatujmyKobiety. Poniżej widać jak rażąco feministki zawyżają poparcie projektu! W tym samym czasie inicjatywa pro-life #ZatrzymajAborcję ma 4x więcej podpisów! @MagdaKorzekwa, @Prawo_do_zycia, @CWIdZiR. pic.twitter.com/YNZLGnfdO2
— Instytut Ordo Iuris (@OrdoIuris) 2 stycznia 2018
Przeczytaj również:
Ukraińska armia: Rosjanie zdobyli dwa miasta w obwodzie chersońskim i stracili około 100 żołnierzy
Protesty w Mongolii. Demonstranci szturmowali siedzibę rządu
Nożownik szalał na stacji benzynowej w Ostrołęce
Wojska Ukraińskie rozpoczęły kontrofensywę na dwóch kierunkach
Niezwykłe odkrycie w Mongolii, odnaleziono najstarszą turecką inskrypcję
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!