Wiadomości

Fala przemocy rozlewa się po Stanach Zjednoczonych

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Stany Zjednoczone zalewa fala przemocy… Oto kolejny film ukazujący skutki anarchii, jaka zapanowała w Nowym Jorku.

Nowy Jork po dekadach cieszenia się renomą najbezpieczniejszego z dużych miast w Ameryce zmaga się z gwałtownym wzrostem przemocy z użyciem broni palnej. Od piątku do poniedziałku postrzelono tam 53 osoby, w tym cztery śmiertelnie – informował dziesięć dni temu „New York Times”.

Dziennik, podając stan na minioną niedzielę, podkreśla w środowym wydaniu, że od początku roku w mieście odnotowano 634 strzelaniny. Dla porównania w tym samym okresie minionego roku było ich 394. Tylko w weekend Dnia Niepodległości (4 lipca) doszło do użycia broni palnej 64 razy.

„Wśród 53 osób postrzelonych w Nowym Jorku między piątkiem a poniedziałkiem był roczny chłopiec, który zginął w niedzielę, gdy dwóch napastników otworzyło ogień do zgromadzenia w Bedford-Stuyvesant. Z kolei 17-letni chłopiec został postrzelony w głowę w poniedziałek wieczorem przed komunalnym osiedlem mieszkaniowym w East Harlem” – pisze gazeta.

/Polsat News, twitter/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!