Felietony

Czy istnieją granice łajdactwa?

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W ostatnich dniach mamy wręcz wysyp postaw, zachowań i wypowiedzi, które nie tylko nie licują z elementarną przyzwoitością, ale w odniesieniu do których nawet nie można mówić o zbydlęceniu, bo obrażałoby to te poczciwe zwierzaki, jakimi są bydlęta.

Z całą pewnością do takich osobników zalicza się dr hab. Wojciech Krysztofiak, który do tego zajmuje się nauczaniem polskiej młodzieży. Jest on bowiem wykładowcą w Instytucie Filozofii Uniwersytetu Szczecińskiego.

W obliczu tragedii, jaka wydarzyła się w Suszku, gdzie w nawałnicy, która przeszła przez obóz harcerski, poniosły śmierć dwie harcerki, pozwolił on sobie na taki oto komentarz:

„Celem polityki historycznej PiS jest imprintowanie w umysłach dzieci i młodzieży patriotycznych postaw. Patriotyczni harcerze maja być gotowi do oddania życia za ojczyznę tak, jak ich bohaterscy koledzy z czasów II Wojny Światowej. Ta okrutna ideologia, żywa jeszcze dzisiaj w państwach afrykańskich, w których używa się dzieci jako żołnierzy, broniących etosu etniczno-patriotycznego różnych plemion prowadzących między sobą wojny, uzasadnia ogromne dotacje MEN na organizowanie harcerskich obozów w całej Polsce.”

Jego zdaniem, za śmierć harcerek ponoszą ci, którzy każą im uczyć się męstwa i modlitwy zgodnie z hasłem „Bóg, honor, ojczyzna”, dodając, „ukształtowany patriotycznie i w duchu chrześcijaństwa harcerz nie może bać się burzy”..

Jakimż trzeba być łajdakiem, pozbawionym elementarnej ludzkiej wrażliwości, żeby w obliczu tej tragedii wyrzucić z siebie tak plugawe słowa. Jakżeż trzeba być opętanym przez nienawiść, by nie uszanować ludzkiego dramatu i by napisać coś tak obrzydlwiego.

Wojciech Kempa

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!